Przy alei Roździeńskiego wycięto kilkadziesiąt drzew
Przy alei Roździeńskiego w Katowicach trwa budowa biurowca DL Center Point II. Budynek powstaje przy ulicy Wrocławskiej, w sąsiedztwie osiedla Kukuczki, ale znajduje się też na skarpie nad trasą S86 i jest dość dobrze widoczny z drogi łączącej Katowice z Sosnowcem. Od kilku dni widać go jeszcze lepiej, bo wycięto drzewa porastające skarpę od strony alei Roździeńskiego.
- To skandal - denerwują się mieszkańcy. - Kto to widział, żeby wycinać drzewa, żeby odsłonić biurowiec? A smog? Ekologia? - denerwuje się nasz Czytelnik.
O sprawie pisaliśmy już pod koniec ubiegłego miesiąca, krótko po tym, jak wycinka została rozpoczęta. W Zakładzie Zieleni Miejskiej w Katowicach usłyszeliśmy, że jest legalna, a jej skala i tak miała być większa.
Pod topór poszło 77 drzew
W sumie spółka DL Invest Group uzyskała zezwolenie na usunięcie 77 drzew i tyleż drzew zostało wyciętych. Decyzję w tej sprawie wydał prezydent Sosnowca, jako organ zastępczy wyznaczony przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
- W zamian za usuwaną zieleń, inwestor został zobowiązany do wykonania nasadzeń zastępczych w ilości 36 sztuk drzew na terenie działki, gdzie budowany jest biurowiec oraz 15 sztuk drzew i 100 m kw. krzewów na terenach będących w posiadaniu Spółdzielni Mieszkaniowej "Załęska Hałda" na osiedlu Witosa - wyjaśnia Ewa Lipka rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach.
Jakie jest uzasadnienie wycinki? Katowiczanie, którzy są sprawą oburzeni, podejrzewają że chodziło o odsłonięcie biurowca od strony S86. Oficjalne uzasadnienie jest jednak inne.
Jakie były przyczyny wycinki?
- We wniosku jako przyczynę podano uporządkowanie terenu przylegającego do realizowanej na sąsiedniej działce inwestycji (wywóz gruzu, odpadów, jak również wyrównanie i wzmocnienie skarpy). Zgodnie z pismem drzewa były w złym stanie fitosanitarnym. Natomiast organ wydający zezwolenie uznał, iż przedmiotowa zieleń zagrażała bezpieczeństwu ludzi lub mienia w istniejących obiektach budowlanych oraz bezpieczeństwu ruchu drogowego - wymienia rzeczniczka Urzędu Miasta.
W podobnym tonie wycinkę tłumaczą przedstawiciele DL Invest Group, firmy, która buduje biurowiec przy alei Roździeńskiego.
- Wakacyjne anomalie pogodowe, w tym ulewne deszcze, wpłynęły na poziom bezpieczeństwa – skarpa w każdej chwili groziła obsunięciem, stanowiąc tym samym realne zagrożenie dla przechodniów oraz kierowców korzystających z drogi poniżej - odpowiada Anna Szczerkowska, marketing manager z DL Invest Group
Szczerkowska podkreśla, że firma wykona nasadzenia zastępcze, ale nie tylko. - Posadzimy kilkadziesiąt nowych, zdrowych drzew oraz zagospodarujemy skarpę zielenią pnącą - zapewnia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?