Z Sosnowca zniknęła kolejna naczepa z niebezpiecznymi odpadami. Substancje zostały wywiezione z ulicy Kresowej

Ostatnia naczepa z niebezpiecznymi odpadami zniknęła z terenu Sosnowca. W poniedziałek, 16 sierpnia, udało się usunąć odpady z naczepy, która znajdowała się przy ulicy Kresowej w dzielnicy Stary Sosnowiec. O podejrzanej i porzuconej naczepie funkcjonariuszy straży miejskiej poinformowali mieszkańcy. Informowali, że na parkingu przy garażach stoi naczepa, z której czuć nieprzyjemny zapach. Wewnątrz znajdowały się chemikalia.

- W takich sytuacjach trzeba wypełniać wszystkie procedury. Zawiadomiliśmy wszystkie służby, od nich musimy otrzymać informacje zwrotną. Szukamy środków zewnętrznych np. czy RDOŚ może dofinansować ten wywóz. Niestety na rynku nikt nie chce dawać tych pieniędzy, więc musimy sfinansować wywóz z własnego budżetu. Tym samym mniejsze inwestycje np. place zabaw, nie będą wykonane. Zależało nam przede wszystkim na bezpieczeństwie mieszkańców. Chemikalia z naczepy w końcu zostaną wywiezione - powiedział Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

Naczepa została zabezpieczona. Była pilnowana na zmianę przez policję i straż miejską. Nie udało się znaleźć właściciela naczepy. Znajdowało się w niej 19,038 ton odpadów. Miasto przygotowało przetarg. Wzięły w nim udział trzy firmy: PPHU ABBA EKOMED Sp. z o.o z Torunia, Mo-BRUK S.A. z Korzennej oraz konsorcjum firm: REMONDIS MPGO Sosnowiec (lider) i Remondis Sp. z o.o Warszawa (partner). Najkorzystniejszą ofertę przedstawił Remondis. Wywóz niebezpiecznych substancji z Sosnowca kosztował 173 tys. 448 zł.

Naczepa z ulicy Kresowej nie była jedyną porzuconą na terenie miasta, w której znajdowały się chemikalia. Wcześniej taką naczepę można było spotkać niedaleko hali MOSiR przy ulicy Baczyńskiego. Miała francuskie tablice rejestracyjne i nie udało się namierzyć jej właściciela. Za wywóz odpadów wtedy również zapłacili mieszkańcy. Wywóz substancji z Milowic kosztował 220 tysięcy złotych. Zniknęły w czerwcu tego roku.

W październiku 2020 roku na terenie miasta znaleziono jeszcze dwie porzucone naczepy. Obie znajdowały się przy ulicy Nowopogońskiej w dzielnicy Pogoń. Wewnątrz też znajdowały się odpady. Na szczęście naczepy posiadały polskie tablice rejestracyjne. Policja szybko ustaliła właścicieli, którzy zabrali naczepy z odpadami z Sosnowca.