MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zakazane piosenki Strachów na Lachy w Zabrzu [Fotorelacja]

Adrian Miraś
Adrian Miraś
Wczorajszy koncert Grabaża i Strachów na Lachy przyciągnął do zabrzańskiego Wiatraka tłumy ludzi. Nie zabrakło utworów z "Zakazanych piosenek", największych hitów zespołu, jak i całkowicie nowych kompozycji.

Gdy Grabaż i Strachy na Lachy grały w październiku ubiegłego roku w zabrzańskim Wiatraku, to zapełniły cały klub. Wczorajszy koncert spowodował, że Wiatrak pękał w szwach. Ludzie ustawiali się w kolejkę do wejścia na półgodziny przed otwarciem bram. Nawet, gdy koncert się już rozpoczął, cały czas przybywało ludzi.

Z lekkim opóźnieniem Strachy na Lachy pojawiły się na zabrzańskiej scenie kilka minut przed godziną 19:30. Grabaż i zespół przywitani głośnymi okrzykami i brawami rozpoczęli koncert, od jednego z najbardziej lubianych kawałków z ich ostatniej płyty - "Zakazane piosenki", czyli "Nocnych ulic".


Polecamy również: Punky Reggae Live 2009 w Zabrzu [Foto+Wideo]

Drugim utworem wczorajszego koncertu był wolniejszy kawałek pt."Na kształt dziecka", po którym przyszedł czas na "Kwiecień'74", który świetnie rozgrzał zgromadzoną pod sceną publiczność i przygotował na kolejne hity. Z "Zakazanych piosenek" fani mogli jeszcze usłyszeć m.in. "Po prostu pastelowe", "Marmur" lub "Wariata", którego refren został odśpiewany wspólnie z publicznością.

Mimo, że koncert odbył się w ramach trasy promującej najnowsze wydawnictwo Strachów, nie zabrakło utworów ze starszych płyt zespołu. Z pierwszej płyty Strachów, wydanej w 2003 roku, w Zabrzu zagrano np. "Krew z szafy", "Dygoty" lub "Cygański zajeb". Z kolejnej płyty zespołu, czyli "Piły Tango" fani usłyszeli m.in. "Jedna taka szansa na 100", "Moralne salto" i "Czarny chleb i czarna kawa".

W Wiatraku Strachy na Lachy zaprezentowały cztery nowe utwory, które zostały świetnie odebrane przez publiczność. Po ponad 1,5 godzinnym koncercie fani nie dali szybko zejść zespołowi ze sceny. Strachy bisowały dwa razy, a podczas bisu zaprezentowano największe hity zespołu - "Dzień dobry kocham cię" i zagraną na koniec "Raisse".

Po koncercie zespół chętnie wyszedł do fanów, a autografom i zdjęciom długo nie było końca. Widać wyraźnie, że CK Wiatrak stało się najważniejszym miejscem na Śląsku jeśli chodzi o koncerty rockowe. Już wkrótce zagrają tam: Coma, Dezerter, Plagiat 199, Hunter lub legenda z Walii, czyli Budgie.

Zapraszam do zobaczenia galerii zdjęć z wczorajszego koncertu.


MM poleca:

od 12 lat
Wideo

Urszula i Krzysztof Cugowski. Koncert Fajansowe sny 2024 we Włocławku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto