Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

100 lat od Antona do Antonka

Redakcja
Na Placu pod Lipami rośnie buk Anton pamiętający pradziadków dzisiejszych mieszkańców Giszowca. Anton obumiera, pamięć nie, więc rośnie Antonek!

Pod bukiem Antonem rosnącym na Placu pod Lipami w dzielnicy Giszowiec zorganizowano happening pod hasłem „Od Antona do Antonka” inaugurujący czternaste Święto Drzewa w Katowicach. Dlaczego akurat tutaj? Bo zarówno mieszkańcy, jak i ekolodzy z Klubu Gaja oraz Oddziałów Integracyjnych SP nr 51 im. F. Chopina uznali, że będzie to najlepsze miejsce do pokazania związków łączących drzewa i ludzi. Anton to dla mieszkańców Giszowca ważne drzewo. Przy nim spotykają się matki z dziećmi, młodzież, seniorzy. Jego imię nawiązuje do pamięci o budowniczym giszowieckiego osiedla - Antonie Uthemannie. Jeszcze pięć lat temu drzewo zajęło drugie miejsce w plebiscycie Klubu Gaja na Drzewo Roku. Dziś buk Anton swoją świetność ma za sobą, jednak wciąż inspiruje ludzi.

- Anton, tak jak inne sędziwe drzewa, spełnia ważną rolę społeczną. Jest świadkiem naszej historii. Takie drzewa stanowią nie tylko cenne dziedzictwo przyrodnicze, ale także kulturowe. Tym różnią się od zabytków kultury materialnej, że nie jest możliwa ich rekonstrukcja. Dlatego nie powinniśmy ich wycinać, tylko zostawiać i dbać o nie. Martwe drzewa są także pełne życia - mówi Jacek Bożek z Klubu Gaja.

Anton, choć powoli obumiera, nie zniknie z krajobrazu dzielnicy. - Podczas uroczystości Święta Drzewa uczniowie wraz z gośćmi posadzili drzewko bukowe „Małego Antonka”, bo Anton choruje i nie wiadomo, jaki będzie jego los. Ale wierzymy, że nasze historyczne drzewo „zobaczy” małego następcę. A może odkryje jeszcze jakieś tajemnice? - mówi Barbara Mańdok, nauczycielka i koordynatorka Święta Drzewa z giszowieckiej SP nr 51.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto