Na blog Silesia Street Look i jego facebookowy fanpage zawitała Anna Łączak, która z modą, projektowaniem i szyciem jest związana od dzieciństwa, ponieważ mama, babcia, prababcia również były krawcowymi.
Projektantka skończyła słynną Krakowską Szkołę Artystycznego Projektowania Ubioru. Następnie otworzyła działalność krawiecką, gdzie szyje, projektuje, stylizuje i wykonuje artystyczną biżuterię. Ubrania Ani można kupić w Pięknografi Fashion w Zabrzu. Zapytałyśmy naszą projektantkę, co sądzi o Śląsku i o modzie w naszym regionie.
Wymień trzy skojarzenia związane ze Śląskiem.
Trzy skojarzenia : szarość, stare budynki, górnictwo.
Czego brakuje Ci na Śląsku (kultura, miasto, społeczeństwo)?
Czego brakuje mi na Śląsku... hm... myślę, że otwartości ludzi na "inność" ubioru czy usposobienia osób młodych, którzy w ten sposób wyrażają siebie.
Co sądzisz o śląskich ulicach pod kątem mody? Co chciałabyś zmienić?
Myślę, że na ulicach Śląska można zauważyć wzrost liczby ludzi dobrze ubranych. Społeczeństwo przywiązuje większą wagę do tego jak wygląda i jak postrzegają ich inni. Nie trzeba być stylistą lub projektantem, żeby wiedzieć co ubrać żeby dobrze wyglądać. Mamy wiele programów telewizyjnych, internet, gazety z których możemy wiele ciekawych i mądrych rzeczy się nauczyć ( o stylizacjach,doborze dodatków i rozmiarów na każdą sylwetkę). Co chciałabym zmienić... to żeby ludzie byli bardziej otwarci na nowości i nie bali się eksperymentować na co dzień w swoich stylizacjach.
Skąd czerpiesz inspirację do swoich projektów?
Inspiruję się wszystkim co mnie otacza na co dzień - przyroda, martwa natura, rzeczy przypadkowe, które utkwią mi w pamięci.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?