1 z 7
Następne
Bardzo śmieszne! Znacie te kawały o Ślązakach? [WPISUJCIE WASZE PROPOZYCJE]
Antek i Francek wyjechali na sam szczyt Równicy tandemem. Zmęczeni, spoceni, dosłownie ledwo żywi zsiedli z roweru, padli na trawę i długo dochodzili do siebie. Po złapaniu tchu odzywa się Antek: – Jo myśloł, że już nie dojademy na wierch. Ostatnie kilkaset metrów to żech stowoł na pyndalach i terozki nóg ni czuja. Na to Francek: – A jo sie boł, że nazod pojadymy i cołki czas żech lekko hamowoł…