Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie pozew o „Katowice miastem nacjonalizmu”. Pod takim hasłem nacjonaliści zwołują w sobotę demonstrację na placu Miarki

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
W maju 2018 roku antyfaszyści zablokowali marsz narodowców w Katowicach. Na miejscu doszło do starć z policją
W maju 2018 roku antyfaszyści zablokowali marsz narodowców w Katowicach. Na miejscu doszło do starć z policją DZ
Będzie pozew o „Katowice miastem nacjonalizmu”. Pod takim hasłem nacjonaliści zwołują w sobotę demonstrację na placu Miarki. - Nie ma naszej zgody na takie zawłaszczanie nazwy Miasta, na tak instrumentalne i niesprawiedliwe dla Katowiczanek i Katowiczan określanie naszych poglądów – napisał w specjalnym oświadczeniu Bogumił Sobula, pierwszy wiceprezydent Katowic.

Burza o sobotnią demonstrację nacjonalistów w Katowicach

W sobotę w Katowicach grupa Nacjonalistyczny Górny Śląsk organizuje demonstrację „Katowice miastem nacjonalizmu”. Nazwa wydarzenia wywołała ogromne oburzenie wśród mieszkańców, którzy w liście do prezydenta domagają się, by ratusz przekonał organizatorów do jej zmiany na taką, która nie budzi mylnych skojarzeń z oficjalnymi hasłami promującymi Katowice. Sygnatariusze listu, a są wśród nich m.in. przedstawiciele organizacji społecznych i środowisk akademickich, chcą też by przedstawiciele urzędu byli w gotowości do rozwiązania zgromadzenia.

W piątek, 17 lipca, oświadczenie w sprawie demonstracji nacjonalistów wydał Bogumił Sobula, pierwszy wiceprezydent Katowic (prezydent Marcin Krupa przebywa na urlopie).

- Liczę, że odbędzie się ono w sposób bezproblemowy, z poszanowaniem prawa. Zapewniam jednak, że Policja i miejscy urzędnicy, którzy w mieniu Prezydenta Miasta będą obecni na miejscu podczas zgromadzenia i przemarszu, są gotowi na podjęcie wszelkich działań i decyzji jakie mogą być niezbędne przy takim wydarzeniu – zadeklarował.

Katowice złożą do sądu pozew przeciwko organizatorom demonstracji „Katowice miastem nacjonalizmu”. Chodzi o nazwę

Sobula odniósł się również do nazwy zgromadzenia - „Katowice miastem nacjonalizmu”.

- W naszej ocenie ta nieprawdziwa, bo uogólniająca i generalizująca teza jest krzywdząca dla naszego Miasta. Nie ma naszej zgody na takie zawłaszczanie nazwy Miasta, na tak instrumentalne i niesprawiedliwe dla Katowiczanek i Katowiczan określanie naszych poglądów – mówi pierwszy wiceprezydent i dodał:

- Oświadczam, że złożymy do sądu pozew przeciwko organizatorom zgromadzenia o naruszenie dóbr i dobrego imienia naszego Miasta poprzez posługiwanie się przytoczonym hasłem – zapowiedział pierwszy wiceprezydent Katowic. Oświadczenie w całości publikujemy na końcu tekstu.

W sobotę w Katowicach odbędzie się demonstracja nacjonalistów i kontrmanifestacja "Katowice przeciwko nienawiści. Mówimy NIE nacjonalizmowi”

Przypomnijmy: sobotnia demonstracja nacjonalistów odbędzie się na placu Miarki. Uczestnicy będą protestować – jak zapowiadają - wobec „chorych zapędy lewaków”. - Działalność narodowa ustaje w całej Polsce, w tym także w naszym regionie. (...) Najwyższy czas to zmienić i pokazać, że Katowice są miastem nacjonalizmu – napisali organizatorzy wydarzenia na Facebooku.

Manifestację zaplanowano na godzinę 13. O tej samej porze, tyle że na plac Sejmu Śląskiego, kontrmanifestację zwołują lewicowe młodzieżówki: Młodzi Razem i Przedwiośnie pod hasłem „Katowice przeciwko nienawiści. Mówimy NIE nacjonalizmowi”.

- Nie zgadzamy się na propagowanie ksenofobicznych, homofobicznych i nacjonalistycznych zachowań. Będziemy tam tego dnia nieprzypadkowo. Naszym obowiązkiem jest wyjść im naprzeciw. Chcemy pokazać, że w Katowicach nie ma miejsca na nienawiść, przemoc i zło! Nasze miasto jest pełne szacunku do drugiego człowieka i przyjaźni – zapowiedzieli również na Facebooku.

Katowiczanie apelują do prezydenta Katowic ws. marszu nacjonalistów

Wspomniany wcześniej list mieszkańców do prezydenta Katowic został wysłany 13 lipca. Jego autorzy skierowali do prezydenta dwa apele: pierwszy o naciski na organizatorów o zmianę nazwy wydarzenia, drugi o gotowość do „rozwiązania zgromadzenia, w razie gdyby podczas marszu złamano przepisy np. dotyczące mowy nienawiści”.

- Pragniemy wyrazić swój głęboki niepokój i oburzenie faktem, że na ulicach Katowic demonstrować będzie grupa, której – jak wynika z udostępnianych przez nią publicznie treści – zdecydowanie bliżej jest do szowinizmu niż nacjonalizmu (…) Mamy uzasadnione obawy, że przemarsz będzie okazją do głoszenia treści faszystowskich lub nawoływania do nienawiści wobec osób reprezentujących mniejszości – przekonywali.

Pismo podpisali między innymi: Gabriela Morawska – Stanecka, senator i wicemarszałek Senatu RP, Jarosław Gwizdak – przewodniczący RJP12 Koszutka oraz dr hab. Katarzyna Popiołek, prof. Uniwersytetu SWPS – dziekan katowickiego wydziału tej uczelni.

Nie przegap

Stanowisko Miasta Katowice ws. zaplanowanego na najbliższą sobotę 18 lipca zgromadzenia nacjonalistów

Przepisy precyzyjnie określają wymogi jakie musi spełnić organizator, by miasto mogło przyjąć zgłoszenie o organizacji zgromadzenia publicznego. Tak też stało się w tym przypadku. Organizator zgromadzenia spełnił te wymagania.
Liczę, że odbędzie się ono w sposób bezproblemowy, z poszanowaniem prawa. Zapewniam jednak, że Policja i miejscy urzędnicy, którzy w mieniu Prezydenta Miasta będą obecni na miejscu podczas zgromadzenia i przemarszu, są gotowi na podjęcie wszelkich działań i decyzji jakie mogą być niezbędne przy takim wydarzeniu. Tyle w kwestii obowiązujących przepisów w tej sytuacji.
Pozostaje jeszcze jedna istotna kwestia – zgromadzenie ma się odbyć pod hasłem: „Katowice miastem nacjonalizmu”. W naszej ocenie ta nieprawdziwa, bo uogólniająca i generalizująca teza jest krzywdząca dla naszego Miasta. Nie ma naszej zgody na takie zawłaszczanie nazwy Miasta, na tak instrumentalne i niesprawiedliwe dla Katowiczanek i Katowiczan określanie naszych poglądów.
Prezydent Miasta Marcin Krupa zawsze jednoznacznie stoi na stanowisku, że Katowice są miastem otwartym, które wyrosło na tolerancji, szacunku różnych kultur, przekonań i wyznań. W Katowicach jest miejsce dla każdego, i każdy – chociażby najsłabszy znajdzie tu swoje miejsce. Tak było, jest i będzie. „Jestem silny, więc chronię słabszych” – to jedna z form patriotyzmu i dumy narodowej.
Popieramy tezy listu skierowanego w tej sprawie do Prezydenta przez Mieszkańców Katowic. Dlatego oświadczam, że złożymy do sądu pozew przeciwko organizatorom zgromadzenia o naruszenie dóbr i dobrego imienia naszego Miasta poprzez posługiwanie się przytoczonym hasłem.
Bogumił Sobula
Pierwszy Wiceprezydent Miasta Katowice

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto