8 kwietnia br. Zarząd Główny ZNP podjął decyzje o przeprowadzeniu strajku, jeżeli nie zostaną spełnione związkowe postulaty. Głównie chodzi o zagwarantowanie zwiększenia o co najmniej o 50 proc. wynagrodzeń nauczycieli i pracowników niepedagogicznych (do 2010 r.), utrzymania dotychczasowego zakresu praw i obowiązków nauczycielskich wynikających z ustawy Karta Nauczyciela oraz utrzymania dotychczasowych uprawnień emerytalnych.
Powyższe postulaty zostały zignorowane, a więc strajk zaplanowany na 27-go maja zostanie przeprowadzony.
- Strajk zawsze traktowaliśmy jako środek ostateczny - preferując pokojowe marsze, pikiety, petycje i negocjacje - ponieważ dobro uczniów i cele edukacyjne stawialiśmy zawsze na pierwszym miejscu - pisze Kazimierz Piekarz - prezes śląskiego okręgu ZNP.
Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie ZNP dodatkowym powodem zaplanowania akcji protestacyjnej był sondaż, w którym 82% badanych pracowników oświaty wyraziło aprobatę strajku.
W strajku mogą uczestniczyć także przedszkola. Z pewnością za tydzień we wtorek, pojawią się problemy z kim zostawić dziecko, gdyż większość rodziców pracuje i nie ma możliwości wzięcia dnia wolnego w pracy, aby móc zająć się swoją pociechą.
Czytaj także:
**>>
Śląscy nauczyciele będą strajkować**
**>>
Nauczyciele u wojewody: będzie strajk [wideo]**
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
