Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Było Las Vegas, będzie Ogród Światła. Jak się mają katowickie neony?

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Neonowa rewolucja jednak się w Katowicach nie odbyła, trzymamy ...
Neonowa rewolucja jednak się w Katowicach nie odbyła, trzymamy ... Piotr Kalsztyn
Neonowa rewolucja jednak się w Katowicach nie odbyła, trzymamy kciuki przynajmniej za ewolucję.

Dwa lata temu z optymizmem patrzyliśmy na to co dzieje się w kwestii katowickich neonów. Najpierw pojawił się ten na centrum informacji przy rynku, następnie 20 neonów biura ESK, a na doprawkę jeszcze nowy neon Centrum Sztuki Filmowej. Jeśli wszystko szłoby w takim tempie to marzenia o powrocie do lat 70. i Katowicach jako polskim Las Vegas stałyby się faktem. Kolejne neony pojawiają się jednak w Katowicach w dużo wolniejszym tempie, prawdopodobnie dopiero w tym roku pojawią się dawno obiecane "słoneczniki". Sprawę ratują jednak prywatni przedsiębiorcy, którzy dali się porwać neonowej modzie, najlepiej to widać na ulicy Mariackiej.

Tych starych, pochodzących z epoki PRL-u już właściwie w mieście nie ma, działający jest tylko neon Hotelu Katowice. Pozostałe możemy oglądać jedynie na archiwalnych zdjęciach. - W Katowicach niegdyś istniały neony które zapamiętałem. Jako mały chłopiec widziałem je nie tylko w pełnej krasie, świecące nocą ale również na deskach kreślarskich gdy odwiedzałem mojego ojca w pracowni ówczesnej „Reklamy”. Pamiętam, że po jednej z takich wizyt sam w domu kredkami próbowałem namalować projekt neonu to zdaje się był czajnik z buchającą parą – neon z ulicy dzisiejszej Stawowej to była chyba herbaciarnia, a ja miałem z 8 lat to wtedy zaraziłem się miłością do neonów - mówi nam Miłosz Łankiewicz z katowickiej firmy NEON-IRSA, która zajmuje się produkcją neonów.

ARCHIWALNE ZDJĘCIA KATOWICKICH NEONÓW


Miłosz zdradza nam również w jaki sposób powstają neony. Produkcja neonów nie ogranicza się jedynie do odpowiedniego wygięcia rur neonowych. - Należy pamiętać, że na finalny efekt składają się również inne prace takie jak wykonanie i montaż konstrukcji, obliczenia statyczne, montaż rur neonowych, wykonanie linii zasilającej reklamę, wykonanie instalacji wysokiego napięcia, projekt graficzny - mówi nam Miłosz. Nocą, gdy neon budzi się do życia, widzimy właściwie tylko hipnotyzujące światło szklanych rurek natomiast żeby ten efekt zaistniał potrzebne są zabiegi o których wspomniałem wcześniej - dodaje.

Ile kosztuje neon? - Najmniejszy to kilkaset złotych. Górna granica właściwie nie istnieje zależy od wyobraźni i zamożności inwestora, każdy projekt wymaga osobnej wyceny. Jeżeli chodzi o eksploatację to trzeba obalić mity, neon jest oświetleniem energooszczędnym, w porównaniu z ilością światła jakie dają zużycie energii jest znikome - mówi Miłosz Łankiewicz.

TAK POWSTAJĄ NEONY


Miłosz Łankiewicz z obecnych prac najmilej wspomina te w Katowicach - Tutaj spotkałem również ludzi którzy po latach zapomnienia potrafili docenić wartość neonów i dzięki nim pomału powracają. Z inicjatywy Dominika Tokarskiego i przy zaangażowaniu i zrozumieniu tematu wydziału promocji miasta powstał neon nad Centrum Informacji Turystycznej - opowiada nam twórca katowickich neonów. - Kolejny duży projekt z inicjatywy Krzysztofa Krota  to Lorneta z Meduzą który skalą i formą przypomina reklamy z dawnych lat - dodaje.

Dominik Tokarski, za którego właśnie inicjatywą do Katowic zaczęły wracać neony, ma już w głowie nowy projekt. - Jest on tam już od dawna, kilka lat temu padł pomysł, aby zbierać i przywracać dawny blask starym neonom. Pomysł spodobał się Markowi Zielińskiemu z biura ESK i tak powstała idea Ogrodu Światła - mówi nam Dominik Tokarski.

Ogród Światła, czyli muzeum neonów, które niegdyś zdobiły ulice Katowic oraz przestrzenią dla realizacji współczesnych projektów artystów światła. Po renowacji neony mają się stać ponownie elementem tkanki miejskiej. Galeria instalacji świetlnych powstanie na murze biegnącym wzdłuż torów kolejowych przy Tylnej Mariackiej. Najbardziej znanym neonem, który trafi do "Ogrodu" jest niewątpliwie ten z katowickiego dworca. - Ale nie można mówić, że jest najlepszy, jest jeszcze "Junior", "Kino Milenium" i kilkanaście innych, każdy jest fajny - mówi Dominik.

Niestety nie jest jeszcze dokładnie znana data realizacji projektu. - Bo nie jest to łatwy projekt, wymaga naprawdę dużo pracy. Ale neony i bez Ogrodu Światła powracają. Coraz więcej osób woli mieć mniejszy szyld, ale neonowy. Powoli, za parę lat, może będzie tutaj znowu Las Vegas - mówi Dominik.

NEONY NA MARIACKIEJ


Zobacz neony w innych miastach:

WarszawaPoznań
WrocławTrójmiasto
ŁódźKraków
od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto