Centrum Nauki powstanie w KWK Katowice. W chorzowskim parku odpuszczają

Od dwóch miesięcy mówi się sporo o powstaniu Centrum Nauki Skłodowska-Curie w Katowicach. Niespełna dwa dni po prezentacji pomysłu prezes chorzowskiego parku Arkadiusz Godlewski przypominał, że Centrum Nauki miało powstać właśnie w WPKiW, a inicjatorem były władze województwa. Przedstawiciele Stowarzyszenia na rzecz budowy centrum w Katowicach dogadali się jednak z prezesem parku – rozmawiałam z Arkadiuszem Godlewskim, jeżeli uzyskamy dobrą lokalizację w Katowicach to będzie z nami współpracował. Ze spotkania wyszliśmy jako przyjaciele – powiedziała Alicja Ratuszny ze stowarzyszenia.

Prezes WPKiW prawdopodobnie będzie musiał odłożyć plany budowy Centrum Nauki w chorzowskim parku, Skłodowska-Curie znalazła bowiem dobrą lokalizację w stolicy województwa. – To działka o powierzchni 3ha na poprzemysłowych terenach kopalni Katowice. W całej Europie buduje się tego typu kompleksy właśnie na terenach poprzemysłowych albo w których mieściły się kiedyś porty, a nie w parkach pośród drzew – mówi Jan Kubec, architekt wspierający powstanie Centrum Nauki. Stowarzyszenie złożyło wniosek o ten teren do władz miasta. Władze Katowic nie powinny robić problemów w tym względzie, w końcu na rzecz Centrum Nauki lobbuje Michał Luty, wiceprezydent Katowic.

Centrum Nauki Skłodowska-Curie ma kosztować około pół miliarda złotych, większość pieniędzy ma pochodzić z europejskiej kasy, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsi zwiedzający mogą pojawić się w 2016 roku.