Chorzów, Park Śląski: Śniadanie wielkanocne dla samotnych [ZDJĘCIA]
Niektórzy goście, to osoby, które nie pierwszy raz brały udział w takim spotkaniu. Wśród nich była m.in. pani Monika, dla której to są trzecie święta, które spędza w Parku Śląskim. – Przychodzę zobaczyć ludzi, posłuchać, popatrzeć. To wyjątkowe spotkanie – mówi. Podobnie jak pan Stanisław z Chorzowa. – Jest tutaj wesoło i można miło spędzić czas – dodawał.
Ale niektórzy przyszli tutaj po raz pierwszy. Tak jak pani Krystyna Bronowicz, która rozglądała się za swoją znajomą od której dowiedziała się o tym wydarzeniu. –Spotkała mnie kiedyś znajoma i mówi, że tu tak fajnie i co mam tak sama siedzieć w domu – dodawała pani Krystyna, która latem wybiera się do swojego syna, mieszkającego w okolicach Bydgoszczy.
Przypomnijmy
W Parku Śląskim śniadanie wielkanocne dla samotnych odbywa się już po raz trzeci. Jednak wszystko zaczęło się kilkanaście lat temu od Wigilii, którą Mikołaj Rykowski z żoną zaczęli organizować. Zaczęło się od zaproszenia jednego znajomego, który święta spędzał samotnie. Z roku na roku gości przybywało, że imprezę początkowo przenieśli do restauracji Wioska Rybacka, którą prowadzą w Parku Śląskim, a później do hali wystawowej Kapelusz. Zeszłoroczna Wigilia i dzisiejsze śniadanie odbywa się w hali namiotowej przed Kapeluszem, ponieważ obiekt został wyłączony z użytku.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?