Policjanci z czeladzkiego komisariatu w sobotnie popołudnie, 4 lipca, zostali wezwani do jednego z mieszkań w centrum miasta. O pomoc stróże prawa zostali poproszeni przez strażaków, którzy podjęli akcję ratunkową w mieszkaniu, z którego wydobywały się kłęby dymu.
Z mieszkania, jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych, został wyniesiony przez sąsiadów 41-letni lokator. Po zakończonej akcji ratowniczej okazało się, że w mieszkaniu przechowywana jest znaczna ilość alkoholu bez znaków akcyzy. Policjanci zabezpieczyli w sumie 220 litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia. Co więcej, w mieszkaniu policjanci odnaleźli woreczek strunowy z suszem roślinnym. Przeprowadzone badanie potwierdziło przypuszczenia mundurowych, że mają do czynienia z marihuaną.
41-letni czeladzianin odpowie teraz za przestępstwo akcyzowe, za które grozi mu wysoka grzywna. Za posiadanie narkotyków może natomiast trafić do więzienia na najbliższe trzy lata.
Obejrzyj również: CBŚ zabezpieczyło 50 kilogramów amfetaminy
Źródło: gazetawroclawska.pl/X-News
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?