Dąb Alfred z Czeladzi w konkursie urody

- Zgłosiłam dąb, który rośnie niedaleko naszej szkoły. Nie jest zbyt imponujący, ale dla nas i tak jest symbolem potęgi sił przyrody - mówi Elżbieta Wyderka, nauczycielka geografii z Zespołu Szkół nr 2 w Czeladzi. - Nasz Alfred, bo tak go nazwali uczniowie, rośnie w rejonie nieużytków po kopalni Saturn, wokół jest hałda. Nie można tu założyć parku, bo drzewa nie chcą zbytnio rosnąć na takiej glebie. Ale nasz dąb jest mocny. Daje nadzieję, że przyroda pokona zniszczenia, jakie zostawił przemysł - dodaje.

Szkoła dba o to, aby uczniowie byli wrażliwi na środowisko. Jako jedyna w Polsce otrzymała Nagrodę Współodczuwania za pomoc zwierzętom. Opiekuje się również sąsiadującymi ze szkołą drzewami. Dąb Alfred z ul. 21 Listopada jest chyba z nich najstarszy, ale nikt już nie pamięta, kto go posadził i ile ma lat.

Klub Gaja znany jest z akcji Święto Drzewa dofinansowanej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Sadzi tysiące drzew razem z ochotnikami. W ubiegłym roku udało się podsadzić 78,6 tys. drzew, dzięki pomocy prawie 43 tysięcy uczestników. W tym roku te liczby są jeszcze wyższe.

Pracownicy Klubu Gaja zostali wyróżnieni prestiżową nagrodą WFOŚiGW w Katowicach "Zielone Czeki".

WFOŚiGW w Katowicach przeznacza spore sumy ratowanie drzew w regionie. Na przykład wspiera zabytkowy park w Kochcicach, finansuje opiekę nad kilkusetletnimi lipami w gminie Mykanów. Troszczy się o piękny pszczyński park i też wspiera go finansowo. Na dotację funduszu mogą również liczyć miejskie parki.

78,6 tysięcy drzew posadzono w minionym roku dzięki akcji Święto Drzewa

Zgłoś drzewo
Wystarczy krótki opis i fotografia wybranego drzewa z ciekawą historią. Spośród wszystkich nadesłanych Klub Gaja wytypuje 16 drzew finałowych. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w lipcu 2011 r. Więcej informacji na stronie