Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: wiemy, kiedy będzie u nas system roweru miejskiego. Ma być taki jak w Metropolii

Kacper Jurkiewicz
Wielu pewnie chciałoby wsiąść na wypożyczony rower i przejechać sobie trasę np. od Stawików nad Pogorię III. Niestety, na razie to niemożliwe, bo system miejskiego roweru w Dąbrowie Górniczej może zadebiutuje dopiero za cztery lata. Kłopoty wciąż mają też w Jaworznie.

W Sosnowcu nie trzeba mieć własnego jednośladu, by latem korzystać z uroków rowerowych przejażdżek, ponieważ dobrze funkcjonuje tutaj system rowerów miejskich. Został uruchomiony w lipcu 2018 roku. Sosnowiczanie chętnie korzystają z tej usługi. W poprzednim sezonie rowery wypożyczono aż 35 tysięcy razy. Obecnie możemy skorzystać z 10 stacji rowerowych, w których wypożyczymy zwykły rower, tandem i „trójkołowca”. Sosnowiec nie zwalnia jednak tempa i rozwija sieć rowerową. Powstają nowe ścieżki rowerowe. W mieście stanie 12 nowych stacji. W lipcu br. pojawiła się stacja na Stawikach, gdzie sosnowiczanie chętnie spędzają wolny czas.
Wśród nowych rowerów 10 będzie wyposażonych w foteliki do przewozu dzieci, a kolejne 10 to rowery typu cargo. Do użytku trafi też 10 rowerów dla dzieci i 10 typu tandem. Za rozbudowę systemu Sosnowiec zapłaci 3,3 mln zł. Nowe stacje wraz z rowerami pojawią się dopiero w 2020 roku, ponieważ nie opłaca się uruchamiać ich późną jesienią, kiedy sezon rowerowy dobiega końca. Tak więc wiosną 2020 r. w Sosnowcu mają działać 22 wypożyczalnie z 270 rowerami.

Warto podkreślić także, że od 5 kwietnia br. mieszkańcy Sosnowca, Katowic, Chorzowa i Tych mogą wyjechać ze swojego miasta i zostawić rower standardowy w jednym z wymienionych miast. Systemy, których operatorem jest firma Next-bike, zostały bowiem ściśle ze sobą zintegrowane. Co jest kolejną zaletą, przemawiającą za tym, że warto poruszać się rowerem pomiędzy miastami naszego regionu.

Na rower miejski z utęsknieniem wyczekują mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Rower taki owszem, będzie, ale poczekamy na niego co najmniej cztery lata, a może i dłużej.

- Taka inwestycja jest planowana, jednak widzimy ją w perspektywie co najmniej czterech kolejnych lat. Obecnie skupiamy się na inwestycjach z PKP i Tramwajami Śląskimi. Chcemy zbudować nowoczesne centra przesiadkowe oraz przebudowujemy całą linię tramwajową w mieście. Jednocześnie w wielu miejscach już dziś budowana jest infrastruktura dla rowerów, a ta będzie też powstawać w kolejnych latach, przy okazji dalszych inwestycji drogowych - mówi Bartosz Matylewicz, naczelnik Wydziału Marki Miasta w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej.

Obecnie w mieście buduje się drogi rowerowe na osiedlu Kasprzaka. Ścieżki powstają też od byłej Huty Katowice do dworca PKP w Gołonogu, gdzie powstanie jedno z centrów przesiadkowych. Z niego ścieżki poprowadzą, m.in. ulicą Wczasową i Żeglarską, do Ząbkowic. Tam będzie kolejne centrum przesiadkowe. Stamtąd trasami rowerowymi mamy dotrzeć do Tucznawy.

Czy z Dąbrowy Górniczej będziemy mogli zatem pojechać do sąsiednich miast i pozostawić tam rower?

- Nie ma sensu wprowadzać do miasta innego systemu roweru miejskiego niż w Metropolii - podkreśla Bartosz Matylewicz. Rowerzystom pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość.

Jaworzno już dziś jest dobrze przystosowane do potrzeb rowerzystów. Znajdziemy tu wiele ścieżek rowerowych czy rondo typu holenderskiego. Jest bezkolizyjna szeroka velostrada.Brakuje tylko roweru miejskiego. Wykonawca wyłoniony w przetargu wycofał się nagle z podpisania z umowy. Trwa obecnie ustalanie warunków nowego przetargu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto