Nie lubicie, drogie panie, piłki nożnej? Ja też za nią nie przepadam, ale rozumiem, że futbol może fascynować i wzbudzać ogromne emocje u mężczyzn. Pewnie dlatego, że mój tata i bracia są fanami tego sportu, a mój mąż namiętnie ogląda mecze ligi angielskiej.
Tymczasem przed nami Euro 2012, czyli wielki sprawdzian kobiecej cierpliwości i wyrozumiałości. Jak nie oszaleć z mężem, ojcem, synem, partnerem oglądającym dzień w dzień, przez blisko miesiąc, mecze? Krzyczącym w niebogłosy, gdy padną bramki dla naszej reprezentacji i klnącym jak szewc, gdy biało-czerwonym się nie powiedzie? Są dwa wyjścia: albo będziemy oglądać mecze, albo zajmiemy się sobą.
Psychologowie radzą, abyśmy zrobiły sobie... alternatywne wakacje, jeśli nie lubimy i co gorsza, nie znamy się na piłce nożnej. Wszak nic tak nie irytuje mężczyzn, jak pytania kobiet zadawane w najmniej odpowiednim momencie meczu: "W jakich koszulkach grają nasi?" albo "Na czym polega rzut karny?".
Euro 2012 to znakomita okazja, aby każda z nas spędziła czas na przyjemnościach: wizycie u fryzjera, kosmetyczki, wizażystki. Wybierzmy się z przyjaciółką do kina na komedię romantyczną, do kawiarni na ulubione lody, do teatru, do filharmonii. Albo chociaż na babskie zakupy. - Pozwólmy mężczyznom oglądać mecze Euro 2012, nie kłóćmy się o telewizor. Wykorzystajmy Euro po swojemu, jeśli naprawdę nie tolerujemy piłki nożnej - mówi prof. Katarzyna Popiołek, psycholog, dziekan katowickiego wydziału zamiejscowego Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. - Zastanówmy się, czy mąż jest nam naprawdę potrzebny 24 godziny na dobę? Nie, niech ogląda sportowe widowiska na boiskach z kolegami, a my zróbmy im kanapki i zajmijmy się sobą. Tak wielka impreza sportowa odbywa się w Polsce po raz pierwszy, więc powinnyśmy być wyrozumiałe - radzi prof. Katarzyna Popiołek, która akurat lubi piłkę nożną.
Jak nam zdradziła, najbardziej lubi oglądać mecze reprezentacji Hiszpanii i Portugalii, ponieważ, jej zdaniem, gra w wykonaniu tych drużyn to istna sztuka!
- Gdy się ogląda taniec piłki na boisku w wykonaniu Hiszpanów, nie można nie polubić tego sportu - uśmiecha się.
Marta Fornalska z Gliwic należy do tych kobiet, które fascynują się futbolem na równi z mężczyznami.
- Oglądam zawsze wszystkie mecze polskiej reprezentacji i wszystkie mecze mistrzostw świata oraz Europy - opowiada gliwiczanka. Próbowała nawet kupić z narzeczonym bilety na jeden z meczów, ale niestety nie poszczęściło się jej.
- Będziemy oboje kibicować siedząc przed telewizorem. Na pewno przyjdą nasi znajomi, ponieważ mamy większy telewizor - uśmiecha się Marta.
Chcę na żywo
Muniek Staszczyk, lider T.Love
Piłką nożną interesuję się już 30 lat i dlatego nie zamierzam odpuścić przyszłorocznych mistrzostw. Uznano mnie nawet oficjalnym "Przyjacielem Euro 2012". Na pewno będę oglądać mecze Euro 2012, mam nadzieję, że uda się też na żywo. Fajnie, że coś się u nas dzieje, chociaż jeżeli chodzi o naszą reprezentację nie widzę dużych szans na sukces. not. OSZ
Rodzinna piłka
Piotr Kupicha, wokalista Feel
Nie jestem wielkim fanem piłki nożnej, który podgląda każdą tabelę piłkarskich wyników.
Ale jeśli uda mi się trafić na jakiś mecz w telewizji, to oglądam, jak chłopaki sobie radzą. Jeśli czas mi na to pozwoli, to będę obserwował rozgrywki w ramach Euro 2012. Ja sam jestem zwolennikiem uprawiania "rodzinnej piłki nożnej", choć moi synkowie są jeszcze dość mali. not. OSZ
NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?