Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dobra energia opanowała Jaworzno [zdjęcia]

Mateusz Herman Herman
Mateusz Herman Herman
VII edycja Festiwalu Energii po raz kolejny przyciągnęła do Jaworzna wielu miłośników dobrych wibracji.

Na dobry początek dnia zagrała kapela "Jerry Finger’s" prosto z Jaworzna. Muzycy wystąpili w składzie: Jurek "Jerry" Szyja, Przemek Celeban, Sławek Dubiel, Adam Bisaga i Piotr Szencel oraz wokalista Kamil "Malin" Maliszewski.

Następnie na scenie zaprezentował się duet "Bob One& Bas Tajpan", którego nie trzeba chyba przedstawiać. Podczas ich występu publiczność wręcz szalała pod sceną. Nie zabrakło znanych i lubianych utworów z list przebojów m.in. „Daj z siebie wszystko”, „Nadszedł już czas” oraz „Wszystko na sprzedaż”.

Zespół "KOX" istnieje 5 lat, choć wszyscy artyści swoją przygodę z muzyką rozpoczęli ponad 30 lat temu. Obecnie KOX tworzą: Jacek Gretkowski (bas i wokal), Bogdan Zuber (perkusja), Waldemar Harwig (gitara) i Adam Gałecki (gitara). "KOX" przygotował covery najbardziej znanych utworów Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath, Iron Maiden, Saxon, Whitesnake, ZZ-Top, Nazareth, UFO, MSG, Lynyrd Skynyrd, AC/DC.

Na scenie pojawiła się także polska legenda, czyli zespół TSA, który zaliczono do prekursorów heavy metalu w Polsce. Powstał w 1979 roku w Opolu z inicjatywy gitarzysty Andrzeja Nowaka i basisty Tomasza "Whatfora" Zatwarnickiego.

Jeżeli komus było jeszcze mało to na deser przed jaworznicką publicznością zameldowała się znana i lubiana w Polsce i nie tylko Kate Ryan. Fani gwiazdy żałują tylko, że jej koncert trwał nieco ponad godzinę, ale jak mawiaja najbardziej wybredni bywalcy tej imprezy i tak dała prawdziwy popis na scenie. Wokalistka poinformowała także, że Electroshock jest jej ostatnim albumem, a od tej pory planuje wydawanie jedynie singli.

Po takiej dawce muzycznych wibracji w rytmach dance i pop nastała dłuższa przerwa, gdyż w międzyczasie do swojego występu w Jaworznie przygotowywał się zespół Strachy na Lachy, który umilał publiczności przed ostatni występ. Na koniec na jaworznickiej scenie wystapili muzycy z kapeli "Apteka".

Wszyscy opuszczający Stadion Miejski "Victoria" w Jaworznie w dobrych humorach wracali do swych domów, aby naładować baterie" na dzień następny.

– Jestem szczęśliwa, że mogę tu być już po raz czwarty, to mega energetyczna impreza a Kate jest po prostu świetna - podsumowuje Agnieszka, jedna z mieszkanek Jaworzna.

**

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć



od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto