Remiza strażaków z OSP w Bądeczu spłonęła wraz z jedynym samochodem strażackim 3 stycznia bieżącego roku. Od tej pory druhowie nie ustawali w staraniach o pomoc. Jak się okazało, ta przyszła dzisiaj.
- Tragedią OSP w Bądeczu bezpośrednio zainteresował się premier Morawiecki, który zadzwonił do mnie, by dopytać o potrzeby OSP w Bądeczu. Efekt jest taki, że dzisiaj 1 920 000 trafia do gminy Wysoka –
mówi Michał Zieliński, wojewoda wielkopolski.
Są to pieniądze pochodzące z rezerwy budżetowej, zainteresowani liczą na to, że nie ostatnie. Remiza i jej wyposażenie to bowiem jedno, ale bez wozu, druhowie nadal nie będą mogli w pełni pełnić służby.
- Była taka obietnica od premiera, że i samochód sfinansuje. Z końcem roku miałby już być –
mówi Bogdan Smoliński, wiceprezes OSP Bądecz.
Strażacy-ochotnicy potrzebują średniego wozu, dwunapędowego o pojemności 3,5 tysiąca litrów wody. Posiadając taki samochód, będą mogli ubiegać się o wpisanie do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Druhowie z OSP w Bądeczu wyjeżdżają do wszystkich zdarzeń, oprócz tych drogowych, także i tu jednak pojawiają się, pełniąc służbę pomocniczą. Obecnie, gdy nie posiadają ani swojej siedziby, ani wozu, działania ochotników koncentrują się głównie na pomocy chociażby w lokowaniu ukraińskich uchodźców.
Wszyscy jednak z utęsknieniem wyczekują rozpoczęcia budowy nowej remizy. Ta powstanie w nowej lokalizacji, w sąsiedztwie budynku dawnej szkoły.
- Jeszcze nie wiemy kiedy dokładnie rozpocznie się budowa. W tej chwili są załatwiane wszystkie potrzebne dokumenty –
mówi Jan Jagiełka, prezes OSP w Bądeczu.
Koszt budowy remizy i jej wyposażenia to ponad 2 400 000 zł. Na pytanie o brakująca kwotę, prezes odpowiada z uśmiechem:
- Najprawdopodobniej burmistrz musiał dołożyć...
Podpisanie umowy odbyło się podczas obchodów 30-lecia utworzenia Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej nr1 w Pile, o których można przeczytać TU
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?