Mimo, że w Jaworznie trasa jedynie połączy się z nową obwodnicą przy granicy z Sosnowcem i Mysłowicami, liderem projektu będzie właśnie jaworznicki samorząd. Wpływa na taką decyzje miało doświadczenie Jaworzna przy budowie nowego jaworznickiego układu komunikacyjnego za ok. 400 mln zł.
Nowa DTŚ połączy niewybudowany jeszcze węzeł Janów w Mysłowicach z węzłem "3-go Maja" lub "S-1" w Sosnowcu oraz Janów z węzłem Jęzor w Jaworznie. Koszt tego drugiego odcinka szacowany jest wstępnie na 100 mln zł i będzie przedłużeniem ul. Orląt Lwowskich i Obwodnicy Dąbrowy Narodowej w Jaworznie w stronę Brzęczkowic w Mysłowicach. Trudniejszym przedsięwzięciem będzie wytyczenie odcinka mysłowicko-sosnowieckiego. Inwestycja zakłada gruntowną przebudowę istniejących już dróg.
Miasta na przygotowanie dokumentacji przedprojektowej mają czas do 2015 roku. Niezależnie od porozumienia, Mysłowice i Jaworzno zamierzają przygotować też dokumentację budowlaną dla odcinka od ul. Obrzeżnej Zachodniej do węzła Jęzor w Jaworznie. To odciążyłoby zakorkowane dzisiaj mocno centrum Mysłowic.
Urzędnikom zależy, aby już w 2015 roku starać się o zgodę na budowę i wnioskować o pieniądze unijne, a w 2016 przeprowadzić przetarg i w ciągu dwóch następnych lat wybudować drogę. Projekt ma szansę na dotację unijną w procedurze pozakonkursowej, ale musi mieć gotową dokumentację.
Rozbudowa DTŚ-ki w kierunku wschodnim podzielona została na dwa etapy. Część zagłębiowska ujęta została w drugim etapie. Pierwszy połączyć ma Katowice z Mysłowicami - od węzła Wilhelmina do Obrzeżnej Zachodniej. Projekt budowlany tego odcinka ma być gotowy jeszcze w tym roku i czeka tylko na decyzję środowiskową. Koordynuje go Urząd Marszałkowski i znalazł się już na wstępnej liście projektów kluczowych woj. śląskiego do sfinansowania z nowych pieniędzy unijnych. Kosztować ma 300 mln zł.
Niestety bez przebudowy ul. Bagiennej w Katowicach DTŚ do Mysłowic nie dotrze. Katowice planowane przedsięwzięcia drogowe skonsultowali ze swoimi mieszkańcami w ankiecie. A jej wyniki dla rozbudowy DTŚ nie są sprzyjające. Inwestycja zajęła dopiero 5. miejsce.
- Ankieta nie przesądza zaangażowania Katowic w budowę DTŚ, ale przy planowaniu kolejnych inwestycji jej wyniki będą brane pod uwagę - przyznaje Jakub Jarząbek z katowickiego magistratu. Twierdzi też, że trwają negocjacje z urzędem marszałkowskim. - Sugerowaliśmy, że lepszym rozwiązaniem byłoby rozpoczęcie rozbudowy DTŚ od strony wschodniej, czyli Zagłębia i Mysłowic - dodaje.
Na wczorajszej konferencji prasowej w mysłowickim magistracie, prezydenci zapowiedzieli, że rozpoczną budowę, nie czekając na doprowadzenie obecnej DTŚ z Katowic do Mysłowic. - Zróbmy najpierw tę część trasy, której nie ma, a potem poprawmy odcinek katowicki - proponował Kazimierz Górski prezydent Sosnowca.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?