Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa rzuty karne w doliczonym czasie gry. Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 2:2 ZDJĘCIA, WYNIK

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
17.04.2021. Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 2:2.
17.04.2021. Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 2:2. Przemyslaw Swiderski
W meczu 25. kolejki PKO Ekstraklasy, 17.04.2021r., Lechia Gdańsk podejmowała u siebie Piasta Gliwice. Mecz zakończył się wynikiem 2:2 (0:1). Piast jest niepokonany od siedmiu spotkań, ale powinien zaliczyć czwartą wygraną z rzędu, bo do 87. minuty prowadził 2:0. Stracił jednak zwycięstwo w samej końcówce po rzucie karnym. Goście w doliczonym czasie zmarnowali rzut karny. Zobacz ZDJĘCIA z meczu Lechia - Piast.

Piast i Lechia przystąpiły do sobotniego meczu z 37 punktami i z apetytami na zbliżenie się do podium. W tle tej rywalizacji oczywiście są europejskie puchary.

Zobacz ZDJĘCIA z meczu w Gdańsku

Gol dla Piasta po prezencie Lechii

Piast na początku stracił Bartosza Rymaniaka, który musiał opuścić boisko z powodu kontuzji kolana. W 10. minucie wszedł za niego wracający po urazie Martin Konczkowski.

W 14. minucie Maciej Gajos postanowił przerwać ostrożne badanie sił i mocnym strzałem sprawdził formę Frantiska Placha. Odpowiedział uderzniem po ziemi Gerard Badia - Dusan Kuciak sięgnął palcami piłkę.

W 29. minucie goście objęli prowadzenie. Badia wykorzystał błąd w przyjęciu Bartosza Kopacza, odebrał mu piłkę i wyłożył ją przed bramkę. Mario Maloca jeszcze próbował ratować sytuację, Karol Fila przegrał „przebitkę” z Jakubem Świerczokiem. Kuciak świetnie obronił pierwszy strzał Dominika Steczyka, ale wobec dobitki był bezradny.

Świerczok w słupek, Paixao w poprzeczkę

Bramka rozruszała mecz. W 31. minucie Jakub Świerczok strzelił zza pola karnego i trafił w słupek, a w 33. minucie Flavio Paixao z pola bramkowego z powietrza ustrzelił poprzeczkę.

Lechia mocno naciskała i w 41. minucie Plach musiał ratować Piasta po uderzeniu z bliska głową Łukasza Zwolińskiego. Do szatni Piast schodził z jednobramkową zaliczką.

- Jedna bramka to mało. Będzie ciekawa druga połowa - ocenił w przerwie Gerard Badia.

Druga bramka w prezencie od Kuciaka

W 48. minucie Lechia sprezentowała Piastowi drugą bramkę. Patryk Sokołowski uderzył z daleka, a Kuciak popełnił błąd przepuszczając piłkę pod rękami. Nic nie usprawiedliwiało „babola” słowackiego bramkarza.

Świerczok dwoił i się i troił

Gospodarze starali się atakować, ale Piast umiejętnie się bronił i szukał trzeciego gola. W 59. i 66. minucie Kuciak interweniował po strzałach Świerczoka. W 67. minucie bramkarz Lechii był górą w pojedynku ze Świerczokiem.

W 84. minucie Patryk Lipski posłał dobre podanie z rzutu wolnego i Tomasz Jodłowiec minimalnie spudłował.

Horror w końcówce

Lechia nie ustępowała i zdobyła bramkę w końcówce. Jakub Kałuziński trafił w słupek, a Łukasz Zwoliński skutecznie poprawił.

W doliczonym czasie gry mieliśmy prawdziwy dreszczowiec. Najpierw Tomasz Jodłowiec w drugiej doliczonej minujcie nie wykorzystał rzutu karnego (Kuciak obronił nogami strzał w środek bramki), a w samej końcówce Flavio Paixao ustalił wynik również z karnego!

Piast na 18 ostatnich meczów przegrał tylko raz, ale w sobotę stracił 3 punkty, a nie zdobył 1...

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 2:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Dominik Steczyk (29), 0:2 Patryk Sokołowski (48), 1:2 Łukasz Zwoliński (87), 2:2 Flavio Paixao (90+5-karny)

Lechia: Kuciak - Fila (78. Musolitin), Maloca, Kopacz, Conrado (73. Żukowski) - Zwoliński, Biegański (46. Kałuziński), Kubicki, Gajos (64. Ceesay), Udovicić (64. Pietrzak) - Paixao.

Piast: Plach - Rymaniak (10. Konczkowski), Huk, Malarczyk, Holubek - Badia (57. Vida), Sokołowski, Lipski, Chrapek (57. Jodłowiec), Steczyk - Świerczok (79. Żyro).

Żółte kartki: Kopacz, Kubicki - Lipski oraz Stokowiec (trener Lechii)

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń)

Widzów: Mecz bez udziału publiczności

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto