Zebrali podpisy pod petycją i pojechali do Warszawy. W spotkaniu z ministrem środowiska Maciejem Grabowskim wzięli udział przedstawiciele organizacji WWF, Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot, Klubu Gaja, Ius Animalia oraz koalicji "Niech żyją" i obywatelskich inicjatyw na Facebooku: "Łapy precz od łosi!" i "Nie zabijajcie nam łosi". Przekazali ministrowi 55 tys. podpisów obywateli w obronie łosi.
Na spotkaniu ustalono, że w czasie zimowego liczenia zwierząt ekolodzy też wezmą w nim udział. Akcja zakończyła się więc sukcesem. Po konsultacjach społecznych, minister wstrzymał prace nad zmianą przepisów, które miały przywrócić możliwość polowania na łosie i zapowiedział liczenie populacji tych zwierząt. Minister przychylił się do argumentów protestujących , że m.in. brak jest obiektywnych danych o liczebności łosi w Polsce, a dane GUS są nieprecyzyjne. - Udało się! Utrzymanie zakazu polowań to zwycięstwo ludzi kochających przyrodę - mówi Jacek Bożek, szef Klubu Gaja.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?