W ramach prac projektowych analizowane są różne sposoby walki z hałasem - zaczynając od typowania przebiegu drogi (w celu omijania w maksymalnym stopniu terenów zabudowanych), poprzez odpowiednie projektowanie niwelety (tak aby tam, gdzie jest to możliwe, prowadzić drogę w wykopie), kończąc na analizowaniu konkretnych rozwiązań technicznych ograniczających hałas drogowy (np. wały ziemne, konstrukcje ziemno-betonowe, ekrany akustyczne, ekrany ziemne).
Biorąc pod uwagę poziom przekroczeń, usytuowanie zabudowy, warunki terenowe, w wielu przypadkach to właśnie ekrany akustyczne są optymalnym rozwiązaniem do zastosowania w danej sytuacji. W przypadku dostępnych technologii mogą to być np. ekrany z trocinobetonu lub tam, gdzie to wymagane z plexiglasu.

Ostatnią fazą przed rozpoczęciem realizacji robót jest przygotowanie dokumentacji do uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). W ramach tego etapu przewidziane jest przeprowadzenie ponownej analizy środowiskowej i wykonywany jest drugi raport o oddziaływaniu na środowisko. Zatwierdzeniem wskazanych rozwiązań chroniących środowisko przed negatywnym oddziaływaniem drogi jest postanowienie wydawane przez właściwego terytorialnie regionalnego dyrektora ochrony środowiska (RDOŚ). W oparciu o zapisy tego dokumentu, po uzyskaniu decyzji ZRID, realizowana jest inwestycja, w tym ekrany akustyczne - informuje GDDKiA.
Zbezpieczenia akustyczne mogą powstać wyłącznie w celu ochrony terenów, które są zakwalifikowane w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego lub na podstawie klasyfikacji gminy jako tereny podlegające ochronie akustycznej. Oznacza to, że na przykład dla terenów usługowych ekranów się nie buduje.
GDDKiA, ani żaden inny zarządca drogi, nie może podczas realizacji inwestycji ani po ich zakończeniu wybudować mniej lub więcej ekranów akustycznych czy też zmienić ich lokalizacji bądź wysokości. Zabezpieczenia powstają w oparciu o wiążące nas jako inwestora decyzje i pozwolenia.
Wydane decyzje, które respektujemy podczas realizacji inwestycji, uwzględniają zapisy miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Dlatego obecnie stawiamy ekrany tam, gdzie działka jest faktycznie zagospodarowana, zgodnie ze swoim przeznaczeniem. W innych przypadkach pozostawiamy rezerwę terenu pod budowę ekranów w przyszłości (gdy z miejscowego planu wynika obowiązek ochrony akustycznej) - wyjaśnia GDDKiA
Zdarza się, że pomimo wiedzy o budowie danej drogi bądź już w trakcie prac w terenie, niektóre osoby decydują się na budowę nowych domów lub całych osiedli wzdłuż realizowanej inwestycji. Następnie, po oddaniu jej do użytkowania, mieszkańcy odczuwają uciążliwości hałasowe i oczekują wybudowania nowych ekranów akustycznych.

Zgodnie z wiążącą nas decyzją RDOŚ, analizę porealizacyjną przeprowadzamy co do zasady po roku od udostępnienia drogi kierowcom, gdy potoki i natężenie ruchu na nowym odcinku osiągną swój docelowy charakter. Wyniki analizy przedkłada się organowi ochrony środowiska po 18 miesiącach. W przypadku potwierdzenia przekroczenia norm hałasu budujemy dodatkowe zabezpieczenia wskazane w decyzji marszałka danego województwa lub starosty - wylicza GDDKiA.