Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fałszywy policjant wyłudził pieniądze

Redakcja
Mężczyzna podający się za policjanta próbował wyłudzić kilkanaście tysięcy złotych od mieszkanki Zabrza. Kobieta uwierzyła mu i przelała na podane konto pieniądze. Dzięki reakcji pracownicy banku udało się pieniądze odzyskać.

Do zdarzenia doszło 12 października około godziny 13.00. Na telefon stacjonarny 55-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Policji. Powiedział kobiecie, że jest na tropie szajki włamującej się na konta bankowe. Sugerował, że jej konto również jest zagrożone i polecił udać się do banku w celu sprawdzenia zabezpieczeń konta. Oszust usiłował skłonić kobietę, aby wypłaciła pieniądze z banku i przelała na konto w Wielkiej Brytanii.

W trakcie rozmowy kobieta nabrała podejrzeń, czy aby na pewno rozmawia z prawdziwym policjantem. Oszust podał jej więc imię i nazwisko, a także numer identyfikacyjny, aby uwiarygodnić to co mówi. Następnie polecił jej , aby po usłyszeniu sygnału w słuchawce wybrała nr 997. Gdy kobieta wykonała polecenie, przestępca przekierował rozmowę do swojego kolegi, który podszył się pod dyżurnego policji i potwierdził wersję oszusta.

Fałszywy policjant wmówił ofierze, że jej działanie pomoże złapać szajkę, a przelane pieniądze niezwłocznie wrócą na jej konto. Doradził też aby w wolnej chwili udała się na komisariat i podpisała dokumenty zatwierdzające całą operację. Po długiej rozmowie kobieta uwierzyła oszustowi i przelała pieniądze na podane konto, a następnie udała się na policję.

W drodze na komisariat kobieta odebrała kolejne połączenie od oszusta, który tym razem polecił jej wrócić do banku i cofnąć przelew, a następnie przelać pieniądze na inne wskazane konto. Podczas kolejnej wizyty w banku, kasjerka obsługująca kobietę zaczęła podejrzewać, że klientka mogła stać się ofiarą oszustów. O całej sytuacji poinformowała swoich przełożonych i zabrzańską policję. Bank niezwłocznie zablokował przelew i zwrócił prowizję bankową.

- Czynności w tej sprawie trwają - mówi Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy komendy miejskiej policji w Zabrzu. - Rzadko kiedy udaje się oszustów działających przez telefon złapać na gorącym uczynku. Zwykle tego typu śledztwa trwają dość długo. Sprawę bada wydział do walki z cyberprzestępczością - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto