Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GieKSa znów przegrała. Fani chcą tańszych biletów, klub mówi "nie" [wideo]

Redakcja
arch. MM./ Piotr Kalsztyn
17 sierpnia, po porażce GKS-u Katowice w meczu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, śląscy kibice szturmowali szatnie piłkarzy. Interweniowała ochrona.

Aktualizacja godz. 15

Klub GKS Katowice wydał oficjalne oświadczenie w sprawie zmian cen biletów. Czytamy w nim: "w odpowiedzi na wczorajszy otwarty list Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK1964” oraz po dzisiejszym spotkaniu z przedstawicielami kibiców Zarząd Klubu informuje, że klub nie bierze pod uwagę zmian cen biletów.

Jednoczenie pragniemy poinformować, iż część dochodu z dnia meczowego GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice przeznaczone zostanie na akcję charytatywną „Pomoc Dla Sary” dla której od kilku tygodni prowadzona jest zbiórka pieniędzy. W związku z tym bardzo liczmy, że wysoka frekwencja pomoże nie tylko zawodnikom w zwycięstwie, ale przede wszystkim Sarze w walce ze swoją chorobą."


Aktualizacja godz. 13

Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” wystosowało specjalne oświadczenie sprawie obniżki cen biletów:

"Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” żąda obniżenia cen biletów na mecze rozgrywane przy ulicy Bukowej do kwoty – 1 złoty (Trybuna Centralna) i 5 złotych (Trybuna Główna) do momentu zajęcia przez drużynę pozycji premiowanej awansem do Ekstraklasy.

W ostatnich miesiącach w klubie zaszło wiele pozytywnych zmian, a jedyną grupą która nie nadąża za resztą jest dział sportowy. Znamy kondycję finansową klubu i nie chcemy w niego uderzać, dlatego sugerujemy obciążyć różnicą z wpływu z biletów cały dział sportowy, jako jedynych winowajców obecnej sytuacji.

W razie braku obniżki cen biletów rozważamy bojkot meczów rozgrywanych na stadionie przy ulicy Bukowej."


Po przegranym meczu z Termaliką (1:2) kibice katowickiej drużyny udali się pod szatnie piłkarzy. Krzyczeli: "Do roboty", "Zero ambicji" i "GieKSa to my". Fani czekali na zawodników i ich trenera, Kazimierza Moskala. Spotkanie kibiców z piłkarzami zabezpieczyli ochroniarze. W szatni zostały rozbite dwie szyby. Nikomu nic się nie stało.

Śląscy kibice mają dość przegranych meczów swojej drużyny i chcą, aby klub wyciągnął konsekwencje z ostatnich porażek.

Niedzielna rozgrywka to trzecia porażka z rzędu GKS Katowice. W pierwszych meczach sezonu I ligi drużyna zdobyła trzy punkty i pożegnała się z szansą na wygraną.

Zobacz: Mistrzostwa Świata w siatkówce 2014: terminarz spotkań w katowickim Spodku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto