Górnik Zabrze zmierzy się z Ostrovią - beniaminkiem PGNiG Superligi na boisku brązowych medalistów MP

Arged KPR Ostrovia jest beniaminkiem PGNiG Superligi, ale ma w składzie liczne grono ligowych weteranów na czele z Bartłomiejem Tomczakiem - ex-kapitanem Górnika i jednym z najskuteczniejszych zawodników w historii ligi.

Ostrovia plasuje się na ósmym miejscu w tabeli z dorobkiem 26 punktów. To wynik dziewięciu zwycięstw (w tym jednym po karnych) oraz trzynastu porażek. Zespół z Ostrowa ostatnio przeżywa jednak kryzys. W pięciu meczach zaliczył cztery porażki. Ostrowianie mają jeszcze matematyczne szanse nawet na czwarte miejsce w tabeli, ale realnie w ich zasięgu jest awans na siódmą, a może nawet szóstą pozycję. To na pewno więcej, niż spodziewali się przed sezonem.

Nie ma jednak co ukrywać, że faworytem sobotniego spotkania w Hali Pogoni są zabrzanie podbudowani zdobyciem brązowego medalu MP. Górnik bardzo chce też zrewanżować się rywalom za porażkę w listopadowym meczu tych drużyn w Ostrowcu 24:25.

- Na pewno już ochłonęliśmy po świętowaniu zdobycia medalu i zdołaliśmy odpocząć po tym spotkaniu. Do kolejnych meczów możemy teraz podejść już całkowicie na spokojnie, z chłodną głową, bo już zrealizowaliśmy cel przedsezonowy. Jesteśmy jednak ambitni i do końca sezonu chcemy pokazywać swoją wartość. Tym bardziej, że na halę na pewno przyjdą kibice, którzy chcą zobaczyć nas walczących z jak najlepszej strony - stwierdził Damian Przytuła, kapitan i rozgrywający zabrzan.

Mecz Górnika z Arged KPR Ostrovią rozpocznie się w sobotę 15 kwietnia o godz. 17.45. Kibicom, którzy nie wybiorą się na Halę Pogoni zostaje transmisja telewizyjna, bo spotkanie pokaże TVP Sport.