Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaskinia Szachownica - Do środka weszli już fachowcy z kilofami

[email protected]
Do Szachownicy mają wstęp tylko ekipy ratujące ją przed zawaleniem. Turyści go nie mają i nie będą mieć!
Do Szachownicy mają wstęp tylko ekipy ratujące ją przed zawaleniem. Turyści go nie mają i nie będą mieć! fot./mat.pras./rdoś w katowicach
Szachownica to wyjątkowa jaskinia i dlatego też musi być wyjątkowo chroniona. I jest, również unijnym prawem. Została uznana za specjalny obszar ochrony siedlisk sieci Natura 2000, bo jest to jedno z największych zimowisk nietoperzy w Polsce.

Mają tu wyjątkowe warunki termiczne i nieograniczoną liczbę kryjówek. Ocenia się, że każdego roku w Szachownicy hibernuje ponad 2000 tych zwierząt aż 10 gatunków, wśród nich 4 chronionych przez UE. Kiedyś Szachownica była miejscem eksploatacji wapienia i właśnie wtedy została odsłonięta. Z jednej strony, wpłynęło to na dostępność jaskini dla nietoperzy, z drugiej - spowodowało naruszenie masywu skalnego i zmianę pierwotnego klimatu, co powoduje osypywanie się skał oraz stropu, a także powiększanie się szczelin w stropach sal. Przed rozpoczęciem eksploatacji (trwała do 1962 r.) Szachownica była pojedynczą jaskinią, której długość mogła nawet znacznie przekraczać 2 kilometry. Dziś to system 5 jaskiń, gdzie wyrobisko wapienia przecina Krzemienną Górę w kierunku północ - południe na długości 150 metrów, pasem o szerokości 50 metrów. Długość korytarzy to około 1000 metrów.

Jaskinię ratują ekolodzy, górnicy oraz budowlańcy

Szachownica już od lat jest miejscem niebezpiecznym, także dla siedliska nietoperzy. By je chronić, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, we współpracy z Głównym Instytutem Górnictwa oraz Porozumieniem dla Ochrony Nietoperzy przygotowała specjalny projekt zabezpieczenia stropu jaskini. I właśnie niedawno, po ponad ćwierćwieczu od kiedy kamieniołom w jaskini Szachownica, który przyczynił się do naruszenia struktury górotworu, przestał działać, do obiektu wróciły szpadle i kilofy. Tym razem jednak nie po to, aby za ich pomocą wydobywać wapień, ale dla zabezpieczenia Szachownicy przed zawaleniem. Po oznaczeniu placu budowy pierwsza grupa pracowników firmy Novum rozpoczęła przygotowanie spągu jaskini do montażu kasztów podporowych. Górotwór jest silnie popękany, tymczasem projekt techniczny jego wzmocnienia przewiduje konieczność wykonania głębokich wierceń, co stanowi dodatkowe ryzyko zawalenia. W tej sytuacji, niezależnie od szeregu obligatoryjnych zabezpieczeń, konieczne jest zachowanie wyjątkowej ostrożności. Przez najbliższe miesiące górników czeka zatem ciężka praca w wyjątkowo niebezpiecznych warunkach.

Life+ dla Szachownicy

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach złożyła wniosek o dofinansowanie projektu do unijnego programu Life+, który jako jedyny jest poświęcony tylko ochronie środowiska. Projekt wyceniony na ponad 2,5 mln euro otrzymał dotację w wysokości 50 proc. wartości. Resztę dołoży NFOŚiGW. Wykonawcą zabezpieczenia stropu jaskini jest firma Novum Servis sp. z o.o. Umowa została podpisana, a plac budowy odebrany.

To nie miejsce dla turystów!

Jaskinia nigdy nie była udostępniona dla ruchu turystycznego. Turyści o tym zapominają, dlatego przed jaskinią i na drodze dojazdowej są tablice ostrzegające. Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody, ten, kto umyślnie narusza zakazy obowiązujące w rezerwatach, podlega karze aresztu lub grzywny. (ET)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto