- Gabinety i klasy były w tym samym miejscu i jak teraz chodzę korytarzami i otwieram kolejno drzwi, to po tylu latach czuję, że jestem absolutnie u siebie - wspominał Jerzy Buzek, Przewodniczący Parlamentu Europejskiego.
Buzek 1 września odwiedził szkołę, do której chodził - I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego w Chorzowie. Wraz z arcybiskupem Damianem Zimoniem byli głównymi gośćmi wojewódzkiej inauguracji roku szkolnego w I LO.
- Jak jestem w tym miejscu, na tym podwórzu, to zawsze odczuwam dreszcz emocji. Dreszcze były nie dlatego, że było zimno, ale z tego względu, że bardzo dużo od nas wymagano - opowiadał Przewodniczący PE.
Swój 1 września wspomina jako stresujący, bo kończył się dobry czas wakacji ale i jak dodaje... - Cieszyłem się, że znów zobaczę swoich kolegów i koleżanki.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?