Kapitalny mecz rozegrał Łotysz, Deniss Rakels, który zaliczył asystę i dwa trafienia. Wywalczył także rzut karny, niewykorzystany przez Przemysława Pitrego.
Deniss Rakels zaliczył tym samym swoje pierwsze dwie bramki w GieKSie, a także - nie licząc goli z Młodej Ekstraklasy - w Polsce. Oby tak dalej!
Wszystko zarejestrowały telewizyjne kamery, gdyż spotkanie było pokazywane przez stację Orange Sport. Przed odbiornikami zasiadło 53 tysiące ludzi, co można uznać za spory sukces, ponieważ nawet mecze Ekstraklasy mają czasami mniejszą oglądalność.
Po tej wygranej GKS Katowice awansował na 14 miejsce w tabeli. Już dzisiaj jest szansa na kolejne trzy punkty. O 18.00 przy Bukowej GieKSa zagra z Sandecją. Katowiczanie liczą na pierwsze w historii zwycięstwo z tą drużyną.
GKS Katowice - Piast Gliwice 3-2
Chmiel (32), Rakels (58, 84) - Urban (45+1), Kędziora (90 - karny)
GKS Katowice: Sabela - Sobotka, Kowalczyk, Napierała, Rzepka, Zachara, Beliancin, Chmiel, Goncerz (80' Chwalibogowski), Rakels (88' Jarka), Pitry (90+1' Feruga) . Trener: Rafał Górak
Piast Gliwice: Trela - Sopel (46' Buryan), Klepczyński, Matras, Cicman (67' Świątek), Pietrzyk (73' Bzdęga), Podgórski, Zganiacz, Urban, R. Fernandez, Kędziora. Trener: Marcin Brosz
Sędziował: Jarosław Chmiel (Warszawa)
Żółte kartki: Kowalczyk, Rzepka, Goncerz (GKS) - Klepczyński, Matras, Zganiacz, Podgórski (Piast)
Materiał dziennikarza obywatelskiego
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?