18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karina Miłek z Siemianowic po projekcie PUP otworzyła sklep Koraliny

Paweł Szałankiewicz
https://www.facebook.com/KoralinyKariny?fref=ts
https://www.facebook.com/KoralinyKariny?fref=ts Fot. Paweł Szałankiewicz
Karina Miłek z Siemianowic: Blisko 40 osób wzięło udział w projekcie "Kierunek przedsiębiorczość" realizowanym przez PUP. Karina Miłek postanowiła wykorzystać swoją szansę i otworzyła sklep o nazwie Koraliny.

Karina Miłek z Siemianowic: Kierunek przedsiębiorczość to projekt realizowany przez Powiatowy Urząd Pracy w Siemianowicach, w którym wzięło udział blisko 40 osób. Projekt polegał na zaktywizowaniu i wsparciu osób, które chciały założyć swoją własną działalność. W kolejnych numerach naszego tygodnika będzie przedstawiać poszczególne osoby, które są już na swoim.

Karina Miłek kilka tygodni temu otworzyła w Bytkowie sklep "Koraliny". To pierwszy tego rodzaju sklep w naszym mieście, w którym w ofercie są przedmioty malowane techniką decoupage, a także gdzie właścicielka jest w stanie narysować portret klienta. - Zaczęło się od tego, że od dziecka lubiłam coś robić. Rysowałam portrety, cerowałam artystycznie garderobę. Sprawiało mi to mnóstwo przyjemności - opowiada Karina. - Z wykształcenia jestem jednak ekonomistą i technikiem reklamy i w tym kierunku wcześniej szukałam pracy.

Stąd też Karina Miłek zatrudniła się w hurtowni w Chorzowie. Niestety, kiedy urodziła córkę i poszła na macierzyńskie, to nie miała już gdzie wracać. - A że jestem bardzo niespokojną duszą i muszę coś robić, to zaczęłam tworzenie prostej biżuterii. Do tego założyłam swój fanpage i robiłam to hobbistyczne - mówi Karina.

Z czasem zaczęła też jeździć na różne kiermasze rękodzieła. Ten świat zaczął ją na tyle mocno wciągać, że spróbowała czegoś nowego - techniki decoupage, czyli artystycznego zdobienia przedmiotów użytku codziennego (między innymi skrzyneczek, tac, pudełek itp.).

Karina Miłek z Siemianowic po projekcie PUP otworzyła sklep Koraliny

- Moje prace bardzo spodobały się ludziom na tyle (jej fanpage Koraliny polubiło ponad 5300 osób) że stwierdziłam, że założę własną działalność gospodarczą.

Karina próbowała to zrobić już w zeszłym roku za pomocą projektu "Kierunek przedsiębiorczość", ale nie znalazła wtedy żyrantów. W ty roku już to się to udało. - Chodziłam na wszystkie kursy, napisałam 120 stron biznesplanu no i dostałam wsparcie - cieszy się.

Wsparcie otrzymała w wysokości 22 tysięcy złotych. To nieduża kwota, ale wystarczająca, aby ruszyć z własnym biznesem. Swój sklep otworzyła trzy tygodnie temu. Wcześniej, przez dwa miesiące, trwał remont. - Malowałam ściany, tynkowałam, to byłą prawdziwa frajda móc sobie wszystko samemu zrobić - podkreśla.

Jej wyroby można oglądać nie tylko w sklepie, ale też na fanpage oraz na stronie sklepu internetowego, gdzie można zamówić przedmioty, które nam się spodobają.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto