Przypomnijmy, w sobotę (15 października), w godzinach przedpołudniowych zamknięta została ulica 3 maja w Katowicach. Samo centrum miasta zostało więc zablokowane. Poza policjantami nikt nie miał wstępu na odgrodzony teren.
Wszystko przez to, że na ulicy ktoś zostawił neseser. Zaszło podejrzenie, że wewnątrz może znajdować się ładunek wybuchowy. Zgodnie z procedurami zabezpieczono, więc miejsce, w którym stało znalezisko. Na miejscu pracowały służby.
Część ulicy została wyłączona z ruchu. Na dodatek zakorkowały się praktycznie wszystkie uliczki dookoła centrum. Bliskie sąsiedztwo dworca PKP, PKS oraz autobusów ZTM sprawiło, że utrudnienia były szczególnie dotkliwe dla podróżnych.
Na początku neseser sprawdzał pies wyszkolony do poszukiwań materiałów wybuchowych. Później znaleziskiem zajęli się policyjni pirotechnicy. Bagaż został zdetonowany. Jak się okazało wewnątrz były ubrania robocze, kanapki, kiełbasa oraz ładowarka. Wszystko wskazuje na to, że ktoś przez przypadek zostawił neseser i po prostu o nim zapomniał.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
