Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowickie Centrum Nauki Skłodowska-Curie najwcześniej w 2016 roku

Justyna Przybytek
Planujecie wypad do interaktywnego muzeum - Centrum Nauki Kopernik w Warszawie? Odpuśćcie. Zaoszczędzicie na benzynie, a podobne atrakcje zobaczycie w Katowicach. Trzeba jedynie cierpliwości, bo do katowickiego Centrum Nauki wejdziecie najwcześniej w 2016 r.

Stolica województwa też chce mieć nowoczesną świątynię nauki na terenie po kopalni Katowice. Wczoraj w Instytucie Fizyki Uniwersytetu Śląskiego ukonstytuowało się stowarzyszenie, które ów cel zamierza realizować. Katowickie Towarzystwo na Rzecz Budowy Centrum Nauki Skłodowska - Curie założyli przedstawiciele katowickich uczelni wyższych oraz dwaj wiceprezydenci Katowic - Michał Luty i Marcin Krupa.

- Mamy region nie mniejszy od Warszawy i okolic. Zasługujemy, aby mieć podobny obiekt - przekonywał Luty. - Celem stowarzyszenia będzie zintensyfikowanie działań, które toczą się od pewnego czasu - uzupełniał rektor UŚ Wiesław Banyś. Chodzi o koncepcję stworzenia w Katowicach parku nauki.

Intensyfikacja będzie wedle modelu warszawskiego. Radą ma służyć architekt i projektant "Kopernika" - Jan Kubec. W 2011 r. powstanie Rada Programowa, która zdecyduje, jakiego obiektu chcemy. W 2012 r. Katowice mają rozpisać konkurs na koncepcję architektoniczną. Dwa lata później z gotowym projektem można by ogłaszać przetarg na budowę. Taki jest plan.

Jeśli marzymy o obiekcie podobnym do tego w stolicy, to chcemy jednego z największych w Europie Środkowo-Wschodniej interaktywnego muzeum nauki z ponad 350 eksponatami, wystawami stałymi, planetarium, salami konferencyjnymi i parkiem wokół. Muzeum, w którym wszystkiego można dotknąć i przetestować. Miejsca, gdzie nauka jest zrozumiała już dla przedszkolaków.

Po drodze są jednak pieniądze. Budowa "Kopernika", kosztowała ok 420 mln zł (w tym 60 mln zł wyposażenie). Za co budować Centrum w Katowicach?
- Z gotowym projektem będziemy mogli szukać pieniędzy. Potrzeba działania miasta, województwa, liczymy też na pieniądze z Unii Europejskiej - zapowiada Luty.


Potrzeba wiary, przychylności miasta i mediów, rozmowa z Janem Kubecem z biura RAr-2 Laboratorium Architektury z Rudy Śląskiej
Jaka jest pana rola w Stowarzyszeniu?
Chcę służyć doświadczeniem ostatnich sześciu lat, tyle czasu trwała współpraca pracowni z radą programową w Warszawie. Jesteśmy teraz w momencie, w którym stolica była w 2005 r. Powołana została rada, wskazano lokalizację "Kopernika" przy moście Świętokrzyskim nad Wisłą, rozpisano konkurs, który rozstrzygnięto w grudniu 2005. Przez rok udało nam się przygotować projekt wykonawczy i ogłoszono przetarg na budowę. Po pięciu latach w listopadzie ubiegłego roku Centrum Nauki otwarto. Codziennie odwiedza je 2 tys. osób, a bilety dla grup są wysprzedane do czerwca.

A jaka jest lokalizacja obiektu w Katowicach?
Zaproponowana przez wiceprezydentów, to teren po kopalni Katowice.

Czyli strefa kultury z NOSPR, Muzeum Śląskim i Międzynarodowym Centrum Kongresowym, a miasto chce tam jeszcze teatru wielkiego opery i baletu. Nie za ciasno?
Sporo zależy od rady programowej, która określi jak centrum ma wyglądać, jaką ma mieć powierzchnię, kontekst z terenem zewnętrznym. Takie obiekty można budować i w dół i w górę. Moim zdaniem ta lokalizacja jest bardzo dobra, ożywi działające periodycznie NOSPR i MCK.

Kwestia zasadnicza, to oczywiście pieniądze.
Gdy przystępowaliśmy do projektu "Kopernika", mieliśmy zaprojektować obiekt za 80 mln zł. Koszty wzrosły najpierw do 150 mln, potem jeszcze o 100. Stanęło na ok. 360 mln zł. Nie udałoby się bez wiary w projekt, poparcia miasta i dużej przychylności mediów. Tego potrzeba w Katowicach. Sporo też, bo ponad 200 mln zł, wyniosła dotacja unijna przekazana przez ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto