Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowiczanki zakończyły swoją przygodę z Pucharem Polski

Redakcja
8-krotny mistrz Polski okazał się za mocny. Piłkarki 1. FC AZS ...
8-krotny mistrz Polski okazał się za mocny. Piłkarki 1. FC AZS ... Archiwum MM Wrocław/Michał Potocki
8-krotny mistrz Polski okazał się za mocny. Piłkarki 1. FC AZS AWF Katowice dopiero po rzutach karnych przegrały z AZS-em Wrocław. Materiał dziennikarza obywatelskiego.

Katowiczanki do meczu przystąpiły jako zespół pierwszoligowych rezerw 1. FC AZS AWF Katowice. Tak naprawdę słowo "rezerwy" jest jednak w tym wypadku nieodpowiednie, ponieważ trenerzy na ten mecz wystawili najsilniejszy skład występujący w Ekstralidze kobiet.

Spotkanie rozpoczęło się niekorzystnie dla zespołu trenera Mirosława Woźnicy. Już w 8. minucie po niefortunnym upadku boisko musiała opuścić Karolina Koch. Mimo wymuszonej zmiany katowiczanki w pierwszej połowie radziły sobie przyzwoicie.

W 10. minucie gola powinna zdobyć Grâce Ngock Yango, jednak w ostatniej chwili piłkę spod nóg piłkarki katowickiego zespołu zdążyła wybić Patrycja Kamińska. Kilkanaście minut później Ngock Yango dograła do najskuteczniejszej w szeregach gospodyń - Karoliny Bochry, ale futbolówkę po mocnym strzale zdążyła jeszcze odbić bramkarka AZS Wrocław, Anna Bocian. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę w dogodnej sytuacji ponownie znalazła się Bochra, jednak piłka po jej strzale głową przeleciała nad poprzeczką.

W 47. minucie mieliśmy rzut karny dla katowiczanek. Karolina Przebierała sfaulowała w polu karnym Bochrę, a piłkę na jedenastym metrze ustawiła Klaudia Świderska. Bramkarka AZS-u wyczuła jednak intencje naszej zawodniczki i pewnie obroniła rzut karny.

To wydarzenie pozytywnie wpłynęły na drużynę gości, która coraz śmielej atakowała bramkę strzeżoną przez Marcelinę Walaszek. Za każdym razem nasza golkiperka była jednak na posterunku. 

Po 90 minutach**gry nadal utrzymywał się bezbramkowy remis. W celu wyłonienia zwycięzcy, który zagra w półfinale Pucharu Polski potrzebna była seria rzutów karnych. W niej zawiodły zawodniczki zza granicy - Ngock Yango oraz Laetita Yimga i z końcowego zwycięstwa cieszył się AZS Wrocław.

W meczu półfinałowym Akademiczki zmierzą się ze zwycięzcą pary AZS UJ Kraków - KKPK Medyk Konin.

Z kolei 1. FC Katowice w najbliższą niedzielę o godzinie 11 na własnym boisku w ramach 13. kolejki Ekstraligi kobiet zmierzy się z Mitechem Żywiec.

1/4 Pucharu Polski: 1. FC AZS AWF II Katowice - KS AZS Wrocław 0:0, karne: 2:4

1. FC AZS AWF II Katowice: Marcelina Walaszek - Sabina Ratajczak, Magdalena Stachnik, Laetita Yimga, Anna Koczar, Agnieszka Bryzek (69 Marta Biegańska), Karolina Koch (8 Aleksandra Noras), Grâce Ngock Yango, Klaudia Świderska, Oliwia Maciukewicz (81 Justyna Krzykowska), Karolina Bochra.

AZS Wrocław: Anna Bocian - Karolina Przybierała (55 Monika Koziarska), Patrycja Kamińska, Natalia Nosalik, Weronika Aszkiełowicz, Aleksandra Janicka, Justyna Nazarczyk, Joanna Wróblewska, Dominika Dereń (66 Marina Chojnowska), Joanna Zalwowska, Symela Ciesielska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto