- Mamy deklarację zarządu firmy NDI Sopot, że 2 września tramwaj przejedzie przez ul. Katowicką i tej wersji się trzymamy - mówi Bolesław Knapik, prezes Tramwajów Śląskich SA.
Od września ubiegłego roku tramwaje linii nr 6 i 19 od strony Katowic dojeżdżają tylko do pętli w dawnej zajezdni w Bytomiu-Łagiewnikach. Aby dojechać do centrum Bytomia, trzeba się przesiąść na autobus zastępczy. Na remontowanym odcinku przez dłuższy czas niewiele się działo. Prace ruszyły na dobre dopiero w tym roku.
- To fakt, że było dużo utrudnień, również terenowo-gruntowych, bo wystąpiły tam gliny plastyczne, które trzeba było zagęszczać. Potrzebne były dodatkowe warstwy, aby utwardzić ten teren. Wystąpiła też cała masa niezidentyfikowanych wcześniej kolizji. Nie mniej, i tak uważamy, że cała inwestycja trwa stanowczo za długo - przyznaje Bolesław Knapik.
Cierpliwość do inwestycji już dawno stracili mieszkańcy Katowickiej, którzy od prawie roku mają utrudniony dostęp i dojazd do swoich domów.
Większość prac koniecznych do tego, by wznowić ruch tramwajów na Katowickiej, została już zakończona tak jak remont gazociągu w rejonie ul. Zamenhofa. Do wykonania zostało jeszcze m.in. ułożenie specjalnych płyt. Zapowiadane na początek września wznowienie ruchu tramwajów nie będzie jednak oznaczało końca wszystkich prac. Będą jeszcze bowiem trwały roboty brukarskie na chodnikach. Priorytetem jest jednak udostępnienie wyremontowanych torów dla tramwajów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
