Uczmy teraz nasze dzieci
Kampanię "To nie krasnoludki palą śmieci" wymyślił Wojciech Owczarz, szef fundacji "Arka". - Wpadłem na ten pomysł w Zakopanem, mijając stoisko z ogrodowymi krasnalami. Chodziło o przekorne hasło: zwykle ludzie twierdzą, że to nie oni palą śmieci w domowych piecach, a jeżeli nie ma winnych, to wszystkiemu winne są… krasnoludki. A te postanowiły zaprotestować - wspomina Wojciech Owczarz.
I faktycznie w ramach kampanii, która zdobyła pierwsze miejsce w konkursie ogłoszonym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, odbyło się kilkadziesiąt akcji edukacyjnych w największych miastach.
- Były więc m.in. happeningi, wystawy, warsztaty, a krasnoludki, których oczywiście musiało być siedem, chętnie nam pomagały - mówi Owczarz. Ta kampania, podobnie jak druga organizowana przez "Arkę", nosząca tytuł "Kochasz dzieci, nie pal śmieci" to dobry pomysł na zaangażowanie najmłodszych, czyli przedszkolaków, dla których nie ma nadmiaru propozycji edukacyjnych.
- To pierwsza ogólnopolska kampania dotycząca problemu palenia śmieci w piecach domowych. W ramach akcji "Kochasz dzieci, nie pal śmieci" współpracujemy z gminami przygotowując dla nich wystawy, warsztaty i wydawnictwa. Policzyliśmy, że współpracowaliśmy już z prawie 500 gminami - wyjaśnia Wojciech Owczarz.
Jak przekonać dorosłych?
Jeśli chodzi o rozwiązanie problemu palenia śmieci w piecach domowych, to ważne są różnorodne działania. - Nasza fundacja zajmuje się edukacją. I uważam, że to robimy dobrze. Ale edukacja to tylko jeden z elementów - przekonuje szef "Arki". Dlaczego? Bo równie istotne są takie działania jak programy wymiany starych kotłów na nowoczesne piece, często gazowe, w których po prostu nie można już spalać śmieci.
Pieniądze na nowe piece
Taki program dofinansowuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Prowadzi go także wiele gmin. I jest również "Kawka" - projekt wspierany przez NFOŚiGW. W pierwszej edycji tego pilotażowego programu, na dofinansowanie przedsięwzięć związanych z ograniczeniem niskiej emisji przeznaczono tylko w województwie śląskim ponad 21 mln zł.
W całym kraju, dzięki 800 mln zł zostanie wymienionych, na gazowe lub inne ekologiczne paliwa, blisko 15 tys. starych węglowych pieców oraz kotłowni. Mieszkańcy 37 miast i gmin zostaną podłączeni do miejskich sieci ciepłowniczych. Obliczono, że program "Kawka" spowoduje tylko na Śląsku zmniejszenie emisji : pyłu o 90 ton na rok, dwutlenku węgla o ponad 8 tys. ton, dwutlenku siarki o 113 ton i tlenków azotu o 14 ton.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?