Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuba Nycz z Tarnowskich Gór oczarował publiczność i jury w X-Factor [wywiad]

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Rozmawiamy o X-Factor, O'reggano i Tarnowskich Górach.
Zobacz również: 7 nadziei Śląska i Zagłębia: O'reggano

Kuba Nycz to wokalista tarnogórskiego zespołu O'reggano. W ostatnim czasie usłyszała o nim cała Polska za sprawą brawurowego wykonania utworu Up and Down w telewizyjnym show TVN-u X-Factor.

Piotr Kalsztyn: Poszedłeś do telewizji, zaśpiewałeś, oczarowałeś jury, usłyszałeś 3 razy tak i co dalej?

Kuba Nycz: Zanim wystąpiłem przed kamerami telewizyjnymi najpierw musiałem przejść precasting. Na eliminacje w 4 miastach przyszło ponad 7 tysięcy ludzi. Trzeba było zaśpiewać a capella i dopiero następnym razem występowało się przed Kubą Wojewódzkim i jurorami.

Czyli teraz zobaczymy Cię w odcinkach na żywo?

Do odcinków na żywo przechodzi 15 osób, kolejne eliminacje odbywały się w Warszawie, ale nie zdradzę czy przeszedłem dalej. Odcinek z eliminacji w Warszawie zostanie wyemitowany w niedzielę i wtedy się przekonacie

Jak było w Warszawie?

Świetnie, że mogłem zobaczyć jak to wszystko wygląda od środka. Ale faktem jest,   że tam jest 14 godzin czekania i 30 sekund śpiewania. Nie można powiedzieć, że ze śpiewem to nie ma nic wspólnego, ale równie mocno liczy się oprawa całego odcinka, kręcenie materiału  w korytarzach, na salach. Nie do końca się z tym dobrze czułem, ale zdaję sobie sprawę, że to jest nieodzowna część tego typu programów.

Co cię skłoniło żeby pójść na casting?

Nie umiałem znaleźć pracy, ale nie jakiejkolwiek, takiej w której bym się realizował. Stwierdziłem, że muszę spróbować sił w tego typu show, może coś fajnego z tego wyniknie. Nastąpiła zmiana w mojej świadomości, pojawiła się taka myśl, że idąc do takiego programu można naprawdę wielkie rzeczy zdziałać. Jeśli nie uda się w X-Factor to na pewno pojawię się jeszcze w tego typu show.

Czy po wyemitowanym odcinku zrobiło się głośniej wokół O'reggano, pojawiło się więcej zaproszeń na koncerty?

Było kilka zaproszeń, kilka ofert, ale nie ma większego szału. Zdaję sobie sprawę z tego, że  to co się w telewizji udało zrobić to jest póki co za mało. To nie wystarczy, żeby powstał boom na O'reggano. Nie zmienia to jednak faktu, że oglądalność naszych materiałów w internecie bardzo się zwiększyła.

Podążasz drogą Kamila Bednarka?

Uważam, że jest to jedyna droga w dzisiejszych czasach żeby wypromować swój zespół. Jeśli będą przez jakąś stację, gazetę, czy portal przyznawane nagrody za deal roku 2010, to Bednarek powinien bezapelacyjnie wygrać. To, co zrobił było genialne, nie mówię już, że sam występ, ale pomysł aby tam pójść. Naprawdę zaimponowało mi to. Nie chciałbym całkowicie pójść w jego ślady, ale uważam, że jest to jedyna droga, żeby wypromować swój zespół w jakimś przyzwoitym okresie czasu.

O'reggano dalej pozostanie przy reggae?

Od początku twierdzę, że to nie było nigdy reggae. Ludzie mówią i piszą, że my gramy reggae, ale to nie jest reggae, nie będzie i nie chce żeby było tak postrzegane.

Zadam pytanie inaczej. Czy O'reggano zmieni styl?

Nie, O'reggano na pewno stylu nie zmieni, natomiast coś gatunkowo dodamy. Będzie szerzej, myślę, że przez to ciekawiej, bardziej różnorodnie niż na pierwszej płycie. Tak w ogóle planujemy drugą płytę na jesień.

Jesteś z Tarnowskich Gór, utożsamiasz się z tym miastem czy po prostu tam mieszkasz?

Jasne, że się utożsamiam. To jest miejsce, które chciałbym w swojej i zespołu twórczości promować i na każdym kroku podkreślać, że jestem stąd. Wywodzimy się z Tarnowskich Gór, jest to najładniejsze miasto na Górnym Śląsku, warto tu przyjeżdżać i jest tu dobry klimat dla młodych zespołów.

Czyli O'reggano kocha Tarnowskie Góry, miasto uczucie odwzajemnia?

Chyba tak, zarówno urząd miasta w Tarnowskich Górach, jak i Tarnogórskie Centrum Kultury pomagają nam finansowo przy wydaniu drugiej płyty.

Czekamy za to na najnowszą płytę O'reggano, a za Kubę trzymamy kciuki. Odcinek X-Factor w którym dowiemy się czy przeszedł dalej, już w najbliższą niedzielę o godzinie 20.00 w TVN.

Podobne artykuły:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto