Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Naziemiec z Siemianowic chce przepłynąć kanał La Manche

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Pływak w tej chwili szuka pieniędzy na wynajęcie łodzi ...
Pływak w tej chwili szuka pieniędzy na wynajęcie łodzi ... Piotr Kalsztyn
Pływak w tej chwili szuka pieniędzy na wynajęcie łodzi asekuracyjnej.

- Przygotowuję się do przepływu kanału la Manche, jestem już zaawansowany treningowo, jednak brakuje mi sponsora. Przepływ planuję na 2014 rok, o ile zdążę wynajać łódź asekuracyjną. Największy koszt generuje właśnie wynajęcie łodzi z doświadczonym pilotem-około 15000zł - mówi nam Leszek Naziemiec.

Specjalista od pływania w zimnej wodzie

Leszek Naziemiec ma na swoim koncie ponad 100 maratonów biegowych, w tym kilka górskich oraz tych na dystansie ponad 100 km. Ukończył zawody triathlonowe na dystansie Iron Man (pływanie – 3,8 km; rower – 180 km; bieg – 42,195 km), biegi na nartach (m.in. Bieg Wazów na dystansie 90 km) oraz brał udział w 12 i 24-godzinnych zawodach pływackich. Leszek wywalczył Mistrzostwo Czech w pływaniu w wodzie, której temperatura wynosi mniej niż 4 stopnie Celsjusza, a zawodnicy mogą pływać tylko w klasycznym stroju pływackim (czepek i kąpielówki).

Leszek Naziemiec pływał już w kanale La Manche w 2012 roku. - Ostatnie przedsięwzięcie potraktowałem jednak jako przetarcie i możliwość poznania warunków panujących na kanale - mówi mieszkaniec Siemianowic.

Kanał La Manche

Wodna przeszkoda odzielająca Wielką Brytanię od kontynentu ma w najwęższym miejscu 34 kilometry szerokości. Pływak musi jednak pokonać ponad 40 km ze względu na panujące warunki: pływy, prądy, fale. Temperatura wody w trakcie przepływów wynosi od 12 do 18 stopni Celsjusza.

Część nieudanych prób kończy się właśnie z powodu nadmiernego wychłodzenia organizmu co może prowadzić do śmierci. Innym problemem jest przypadkowe połykanie słonej wody prowadzące do torsji, które przedwcześnie mogą zakończyć próbę. Wiatr i wywoływane przez niego fale nie ułatwiają zadania pływakowi. Panujące przy francuskim brzegu pływy i prądy brzegu niejednokrotnie decydują o powodzeniu przedsięwzięcia. Znane są historie pływaków, którzy będąc zaledwie kilkaset metrów od brzegu nie są w stanie do niego dopłynąć. Dodatkowym utrudnieniem stanowią meduzy, wodorosty, śmieci czy też plamy ropy.

Zasady dla twardzieli

Mimo niesprzyjających dla organizmu człowieka warunków cała próba odbywa się w klasycznym stroju pływackim. Dopuszczalne są kąpielówki nie przekraczające wysokości kolan, czepek oraz okularki. Jedyną dozwoloną ochroną przed zimnem są różnego rodzaju kremy. Śmiałek rozpoczyna swoją próbę z plaży. Obecnie dozwolone są jedynie przepływy z Anglii do Francji (Francuzi nie zezwalają na starty ze swojego brzegu). W chwili wejścia do wody pływak nie może dotknąć łodzi ani żadnej osoby na jej pokładzie. Prowiant otrzymuje za pośrednictwem specjalnych wysięgników lub w butelkach zawieszonych na linkach. Próba kończy się w chwili wyjścia o własnych na francuski brzeg.

- Jest tylko kilka udanych polskich przepływów np. Romuald Szopa z Katowic w latach 70. więc warto powalczyć - dodaje Leszek.

Wesprzeć Leszka Nieziemca można za pośrednictwem portalu Polak potrafi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto