Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Radzewicz: Nie można tak funkcjonować - to musiało kiedyś pęknąć

Tomasz Kuczyński
Mikołaj Suchan
Marcin Radzewicz jeszcze nie wypowiada się na temat swojej przyszłości, do 30 czerwca ma ważny kontrakt z bytomską Polonią. Sam jednak przyznaje, że przy takiej sytuacji organizacyjnej w klubie na dłuższą metę funkcjonować się nie da.

30 czerwca kończy się panu kontrakt i co dalej?
Jeszcze nie wiem, ale raczej nie zostanę w Polonii. Nikt z klubu ze mną na ten temat nie rozmawiał, nie wie-my jaka będzie przyszłość drużyny.

Zajęliście ostatnie miejsce w lidze. Polonia była najsłabsza?
Według mnie byliśmy lepsi od Cracovii i Arki Gdynia, jednak zabrakło nam szczęścia. Powinniśmy wygrać z Bełchatowem, w Kielcach z Koroną. Z Wisłą Kraków podyktowano przeciw nam karny z kapelusza, z Cracovią nie zagwizdano trzech karnych... Mecze z Arką i Cracovią nie były kluczowe, bo wcześniej należało zdobyć więcej punktów. Duży wpływ na naszą postawę miała też sytuacja organizacyjna w klubie. Jak powiedział trener Robert Góralczyk - nie można tak funkcjonować, to musiało kiedyś pęknąć!

Marsz, marsz Polonio z ekstraklasy do I ligi i ... ku wielkiej niewiadomej

Jednak dwa razy zajmowaliście siódme miejsce w ekstraklasie.
Pamiętając w jakich warunkach osiągnęliśmy ten wynik, można nazwać to mistrzostwem świata. Wiśle chyba było łatwiej wygrać ligę, niż nam zająć siódme miejsce.

Gdyby na pierwszym treningu usłyszałby pan zapewnienia o świetlanej przyszłości Polonii to...
No cóż... w wypowiedziach dla prasy prezes Damian Bartyla zapewnia, że klub nie straci płynności finansowej. Jest zasada "nigdy nie mów nigdy", jednak na dzień dzisiejszy raczej odchodzę, choć jeszcze nie wiem, gdzie zagram w nowym sezonie.

Legia Warszawa - Polonia Bytom 4:0 [ZDJĘCIA]. Polonia Bytom spadła z Ekstraklasy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto