Tymczasem debata okazała się, zdaniem wielu komentatorów, sukcesem, a prezes PiS doskonale wyczuł - jak się to mówiło kiedyś na Śląsku - właściwy trynd, przekonując, że o gospodarce warto rozmawiać. Bo cały świat mówi tylko o tym.
Generalnie, jak donoszą światowe media, ścierają się trzy grupy finansjery. Pierwsi to ci, którzy przede wszystkim chcą ciąć koszty - i to aż do kości. Przeciw temu burzą się Hiszpanie i Grecy, którzy do niedawna żyli w ciepłym klimacie socjalnym. Jednak milionerzy powiedzieli basta, nie będziemy dopłacać do waszych dzieci, wczasów i starości.
W USA nie ma "socjalu", ale też jest kryzys. Dlatego i tu bankierzy nawołują, by ratować gospodarkę. Dają rady: bogaćcie się, rozwijajcie, kupujcie. I oferują kredyty na zachętę. A jak ktoś pożyczy na auto, studia czy dom, to będzie musiał to spłacać przez lata, a często nawet do końca życia. I gospodarka będzie się kręcić.
Chińczycy - trzecia siła w ekonomicznej wojnie - nie martwią się ani o "socjal", ani o pracę, bo tam jak nie pracujesz, to nie jesz. O gospodarce myślą w kategoriach państwa, uznając, że winno ono odgrywać aktywną rolę. Chińskie koncerny są otwarcie wspierane.
U nas różnie z tym wszystkim bywa. Dlatego mamy jedne z najwyższych cen gazu (Rosjanie dyktują Polsce wyższe ceny surowców niż Zachodowi), nasz węgiel i elektrownie są gnębione przez Unię, a wkrótce nie skorzystamy nawet z naszego skarbu narodowego, czyli gazu łupkowego.
Gdyby Norwegowie byli tak bezradni, to o ich ropie decydowaliby szejkowie, a gaz sprowadzaliby z Niemiec. Dlatego o gospodarce rzeczywiście warto rozmawiać. Nie zawsze z tych debat coś wynika i zyskuje na nich tylko polityczny czy medialny lis. Ale może przy okazji ktoś zrozumie, dlaczego i dla kogo musi wstawać o szóstej rano i pracować do późnej starości...
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?