Jak relacjonuje asp. szt. Marek Wypych, 21-letnia matka dziecka, mieszkanka Helenki, piła z koleżankami. Jej 7-miesięczny synek rzekomo spał na złączonych pufach. Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego maluszek upadł na podłogę.
Najpewniej dlatego, że była kompletnie pijana. Wydmuchała 3 promile. Pozostałe panie miały od 2,5 do 3,5 promila.
– Matka dziecka trafiła do policyjnego aresztu. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu może jej grozić kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Wypych.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?