18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matura 2012: Z jakich ściąg korzystają dzisiejsi maturzyści

Katarzyna Domagała
Mikrosłuchawka z pętlą indukcyjną. Pozwala na rozmowy niezauważalne nawet dla osób  obok. Cena od 999 zł.
Mikrosłuchawka z pętlą indukcyjną. Pozwala na rozmowy niezauważalne nawet dla osób obok. Cena od 999 zł. Mikołaj Suchan
Dziś matura. Kto się nauczył, spał w miarę spokojnie. Reszta w panice sięga po deskę ratunkową, czyli ściągi. Pamiętacie swoje przygotowania do matury? Nie chodzi o wałkowanie lektur czy zadań z matematyki, ale o żmudne pisanie maczkiem ściąg składanych w harmonijkę, czasem nawet kilkumetrową. Wszywało się też dodatkowe kieszenie do marynarek, kombinowało, jak w pończochach pochować kartki. To były czasy! Dziś młodzi mają teoretycznie łatwiej - sięgają po elektronikę.

Współcześni maturzyści do ściągania na egzaminie dojrzałości używają mikrosłuchawek, nadajników, kamerek ukrytych w oprawkach okularów czy wszytych do krawatów. Jedyny dylemat, jaki mają do rozstrzygnięcia, to to, ile wydać na naprawdę drogi sprzęt. Koszty sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych!

- Te rozterki szybko im mijają - przyznaje Piotr Marciniak, sprzedawca w sklepie szpiegowskim Spy Shop w Katowicach, w którym testowaliśmy gadżety, wykorzystywane na egzaminach. Wystarczy, że wypróbują, jak działa mikrosłuchawka czy kamera w okularach, a potem już nie chcą się z nimi rozstać. Ale też płacą jak za zboże.

- Jeśli raz skorzystają z elektroniki, do konwencjonalnych metod ściągania już nie wrócą - dodaje Marciniak.

By wszystko działało jak należy, trzeba zainwestować w nadajnik i odbiornik - dwie małe czarne skrzynki, dzięki którym będziemy mogli przesyłać sygnał - obraz lub dźwięk - osobie, która rozwiązuje zadania. Kosztują od 800 zł wzwyż. Jedną z nich trzeba mieć przy sobie. Konieczna jest też karta TV, którą musimy podłączyć do laptopa naszego "podpowiadacza" - cena od 79 do 160 zł. Dalej zaczyna się dowolność. Za słuchawkę, którą wkładamy do ucha, zapłacimy minimum 999 zł. Sam krawat z ukrytą kamerą kosztuje 830 zł, a okulary, które nagrywają i przekazują dalej obraz, 530 zł. Miniaturowy sprzęt można ukryć bez problemu. Dziewczyny mają schowki na wysokości biustu - tam nikt raczej nie sprawdza. Chłopaki wykorzystują tajne kieszenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto