Miał być słonecznik-neon. Była tylko zbiórka pieniędzy...

Miliony kolorów i świnia w toalecie. Fantastyczne kibelki na dworcu PKP w Katowicach [foto]

Neon-słonecznik miał świecić na "Superjednostce". W akcji zbiórki pieniędzy wzięły udział szkoły, studenci i kilkadziesiąt innych osób. Udało się zebrać prawie 2,5 tys zł. Mimo że od rozpoczęcia akcji niedługo miną dwa lata neonu próżno w mieście szukać.

Pomysł na akcję "Nie rób z miasta śmietnika, zasponsoruj słonecznika!" narodził po wyborach samorządowych z 2010 r. Organizatorzy zachęcali komitety wyborcze do zrobienia porządków i przeznaczenia na makulaturę setek zalegających plakatów i ulotek wyborczych. Niestety prośba nie spotkała się z odzewem komitetów - wydawało się, że projekt zakończy się fiaskiem.

Jednak w marcu 2011 ruszyła druga edycja akcji, mieszkańcy mieli oddawać makulaturę do skupów surowców wtórnych. Uzyskane pieniądze mogli przeznaczyć na sfinansowanie kolorowego neonu w kształcie słonecznika - symbolu starań miasta o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.  Każdy mógł wpłacić kilka złotych nawet bez zbierania makulatury, nic nie stało na przeszkodzie.

Dodatkowo został zorganizowany konkurs dla szkół. W sklepie IKEA Katowice uzbierano ponad 800 zł - dzięki uczniom katowickich szkół. W ramach konkursu na zbieranie surowców wtórnych jedna z placówek w Katowicach otrzymała od sklepu lampki. Makulaturę zbierał też Uniwersytet Ekonomiczny - studentki zgromadziły tam ponad 500 kg papieru.

Akcję prowadziły agencja Kręci się! events i Stowarzyszenie Bona Fides wspólnie z Instytucją Miasto Ogrodów.

Słonecznika wciąż nie ma

Katowice nie zostały Europejską Stolicą Kultury, ale mimo to sprawa słonecznika nie została zamknięta. Za zebrane pieniądze miał być on zakupiony i ustawiony na Superjednostce, czyli w samym centrum miasta.

“Chcielibyśmy aby ze środków zebranych z akcji sfinansować NEON w KSZTAŁCIE SŁONECZNIKA – kwiatu, będącego symbolem Katowic jako kandydata do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku.” - pisali organizatorzy akcji na facebooku.

- Sprawa słonecznika już prawie jasna :) Stać Was jeszcze na chwilę cierpliwości? - to ostatni wpis ze strony akcji... sprzed ponad roku. Został opublikowany 3 lipca 2011 roku.

Problem w tym że żaden neon-słonecznik w Katowicach się nie pojawił, mimo znacznych pieniędzy jakie udało się zebrać.

Po stronie slonecznik-neon.pl nie ma już śladu. Wpisując dziś ten adres w przeglądarce możemy znaleźć kilka wpisów zatytułowanych “Tematy kobiece”. Najprawdopodobniej domena nie została przedłużona i po prostu została przejęta przez kogoś innego.

Winne "Miasto Ogrodów"?

- Nasze stowarzyszenie na prośbę Miasta Ogrodów zapłaciło w styczniu całość zebranej podczas zbiórki publicznej kwoty (2425,10 PLN) panu Szymonowi Kobylarzowi za zrobienie projektu słonecznika. Projekt został zrobiony i słonecznik miał zostać postawiony - mówi Grzegorz Wójkowski z Bona Fides.

- Od tego momentu strasznie ciężko, nawet nam, wyciągnąć z Instytucji jakieś informacje - twierdzi Kuba Nagórski z agencji "kręci się! events"

Jak zgodnie twierdzą przedstawiciele stowarzyszenia i agencji, winny zastoju w kwestii słonecznika jest trzeci organizator - Miasto Ogrodów. Instytucja działa w mieście od czasu, gdy Katowice chciały zostać Europejską Stolicą Kultury (wcześniej pod nazwą biuro ESK). W założeniu miała zajmować się kulturą i projektami społecznymi w tym akcjami aktywizującymi mieszkańców miasta, takimi jak "Słonecznik-neon". Dlaczego Miasto Ogrodów w tym przypadku działa tak powoli? A może w ogóle nie działa?

Tak miały wyglądać słoneczniki na Superjednostce.

Łukasz Kałębasiak z Miasta Ogrodów twierdzi, że projekt słonecznika uległ zmianie.

- Jego kontynuacją będzie neon przygotowywany przez znanego śląskiego artystę młodego pokolenia Szymona Kobylarza. Neon również będzie nawiązywał do motywu słonecznika. Jego lokalizacja nie jest jeszcze przesądzona. Czekamy z decyzją m.in. na wynik przebudowy Rynku - mówi Kałębasiak.

Neon ma być jednak mniejszy, niż wcześniej zakładano dlatego Miasto Ogrodów wyklucza umieszczenie go na wysokim budynku jak "Superjednostka", mimo że od początku słonecznik miał się właśnie tam znaleźć.

- Najprawdopodobniej neon zostałby przygotowany z planowanym rozmachem, gdyby Katowice zdobyły ten tytuł, a w związku z tym moglibyśmy wydać na niego znacznie większe pieniądze. Zapewniam, że neon Szymona Kobylarza będzie nie mniej spektakularny niż planowane słoneczniki - tłumaczy Kałębasiak.

Gdzie i kiedy zobaczymy neon? Tego wciąż nie wiadomo.

NAJLEPSZE KONCERTY NA ŚLĄSKU
The australian Pink Floyd Show w katowickim Spodku [Bilety]	Mayday 2012 w Spodku. [Bilety, lineup, program]	Chris Brown w Katowicach. Bilety na koncert w Spodku