Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy całego Śląska wspominają swoich bliskich i chętnie wspierają kwesty. Wszystkich Świętych i Zaduszki na cmentarzach w regionie

Tomasz Breguła
Tomasz Breguła
Podczas Dnia Wszystkich Świętych wspominamy tych, których nie ma już wśród nas. To właśnie 1 listopada zapalamy świeczki na grobach swoich bliskich, a na wielu śląskich cmentarzach odbywają się kwesty, podczas których zbierane są środki, m. in. na renowacje pomników i wparcie dla organizacji charytatywnych. Przed nami jeszcze Dzień Zaduszny, o którym nie wszyscy pamiętają, chociaż jest to równie ważne święto kościelne.

Ślązacy chętnie odwiedzali cmentarze

Większość z nas już 1 listopada zapaliła znicze na grobach swoich bliskich. Od samego rana na śląskich cmentarzach panował dość duży ruch. Pozostało tak do godzin wieczornych. Przez cały dzień chętnie je odwiedzaliśmy i spotkaliśmy się z rodzina, czemu sprzyjała wyjątkowo ładna pogoda.

Tym razem mogliśmy w spokoju obchodzić Wszystkich Świętych. W ubiegłym roku plany pokrzyżowała nam pandemia koronawirusa. Po nagłym ogłoszeniu zamknięcia cmentarzy wizyty na grobach bliskich były prawdziwym wyścigiem z czasem.
Co prawda koronawirus nadal daje nam się we znaki, ale tym razem mieliśmy aż trzy wolne dni, podczas których mogliśmy odwiedzić groby. Ruch na cmentarzach przez cały dzień był spory, ale z reguły nie było na nich tłumów.

Dzień Wszystkich Świętych był doskonałą okazją, by powspominać nie tylko naszych bliskich, ale też ludzi ze świata kultury, społeczników, czy samorządowców. Tradycyjnie mogliśmy także wspomóc odnowę zniszczonych, cennych nagrobków oraz przekazać wsparcie dla organizacji charytatywnych, biorąc udział w licznych kwestach.

Po rocznej przerwie kwesty wróciły na cmentarze

W ubiegłym roku, z powodu panującej sytuacji epidemicznej, wszelkie zbiórki zostały ostatecznie odwołane, ale tym razem tradycja znów mogła być kontynuowana. Kwesty przeprowadzono m. in. w Będzinie, gdzie w akcję włączyli się harcerze, społecznicy i sportowcy.

Fundusze zbierało tu łącznie około 100 kwestujących. Tym razem Towarzystwo Przyjaciół Będzina zamierza zdobyć środki na renowację grobu harcerzy z Ksawery, znajdującego się w dojnej części cmentarza na Wzgórzu Zamkowym.

Harcerze kwestowali także w Dąbrowie Górniczej. Wolontariuszy można spotkać na cmentarzu przy ul. 11 Listopada oraz cmentarzu przy ul. Starocmentarnej. Celem zbiórki jest odnowienie nagrobka Ludwika Berbeckiego oraz jego żony Janiny, przedwojennej dąbrowskiej radnej.

Kwestowano też na 12 cmentarzach w powiecie pszczyńskim, za sprawą wolontariuszy Hospicjum św. Ojca Pio w Pszczynie. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na bieżącą działalność hospicjum, w tym budowę ośrodka hospicyjno-opiekuńczego o nazwie Dom Ojca Pio.

Obecnie pod opieką hospicjum znajduje się ponad 100 chorych z całego powiatu. Do każdego z nich dojeżdżają specjaliści zespołów hospicyjnych, pielęgniarki, lekarze, opiekunki, fizjoterapeuci, psychologowie i wolontariusze. W ten sposób hospicjum zapewnia pomoc chorym i ich rodzinom.

W Cieszynie datki zbierali m.in. samorządowcy, działacze społeczni i harcerze. Kwestę na cmentarzu komunalnym przy ul. Katowickiej zorganizował Społeczny Komitet Odnowy Cmentarzy Cieszyńskich. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na renowację zabytkowych grobów ludzi zasłużonych dla regionu. Kwestujący zgodnie podkreślali, że w tym roku cieszynianie są wyjątkowo hojni.

W Sosnowcu zbierano natomiast na remont pomnika Stefana Mrokowskiego, pierwszego po odzyskaniu niepodległości prezydenta miasta. Pomnik znajduje się na cmentarzu przy ul. Smutnej. Zbiórkę przeprowadzano nie tylko tam, ale też na czterech innych cmentarzach: przy ul. Zuzanny, 11 Listopada, Małobądzkiej i Wojska Polskiego.

W ubiegłych latach tradycją stały się zbiórki prowadzone na katowickich cmentarzach przez wolontariuszy Archidiecezjalnego Domu Hospicyjnego św. Jana Pawła II. Przedstawiciele hospicjum już po raz drugi z rzędu zrezygnowali jednak z organizacji kwesty. Placówkę można wesprzeć jedynie poprzez zbiórkę internetową.

Nie przeocz

Przed nami jeszcze Zaduszki

We wtorek 2 listopada czeka nas Dzień Zaduszny, o którym nie wszyscy pamiętają, chociaż jest to równie ważne święto kościelne. Zarówno Wszystkich Świętych, jak i Zaduszki są obchodzone w całym Kościele katolickim, ale Wszystkich Świętych już od VIII wieku, zaś Zaduszki od wieku XIII.

Wszystkich Świętych to w Polsce dzień wolny od pracy, w którym katolicy powinni uczestniczyć w mszy świętej. Zgodnie ze zwyczajem, chodzimy wtedy na groby bliskich, by złożyć na nich znicze i kwiaty. Tego dnia czcimy osoby, które dostały się do nieba oraz świętych uznanych przez Kościół, a także męczenników chrześcijańskich. Początkowo tego dnia wspominano tylko męczenników.

W doktrynie Kościoła katolickiego Wszystkich Świętych jest wyrazem wiary w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości. Tymczasem święto bywa błędnie nazywane Świętem Zmarłych lub Dniem Zmarłych. Wynika to z tego, że w PRL-u kładziono nacisk na świecki charakter tego święta i nazywano je właśnie w ten sposób.

W Zaduszki wspominamy natomiast wszystkich zmarłych. To święto tych, którzy jeszcze nie są w niebie, przebywają w czyśćcu. Jest to równie ważny, a być może nawet ważniejszy dzień niż Wszystkich Świętych. Wtedy wielu z nas modli się za dusze zmarłych członków rodziny, przyjaciół i znajomych.

Nie jest to jednak dzień wolny od pracy, a katolicy nie muszą podczas niego uczestniczyć w nabożeństwie, więc przez wielu Zaduszki nie są traktowane na równi. To święto zostało też uznane przez władze Kościoła później niż dzień Wszystkich Świętych. Wynika to z tego, że terminowo było zbliżone do święta pogańskiego, w czasie którego też wspominano zmarłych.

Podczas Zaduszek w kościołach i kaplicach publicznych można uzyskać odpust zupełny od win i grzechów, o czym warto pamiętać.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto