Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Modelka nie musi wyglądać jak skóra i kości

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Modelki plus size coraz śmielej radzą sobie na rynku modelingu, ...
Modelki plus size coraz śmielej radzą sobie na rynku modelingu, ... Tadeusz Wnęk
Modelki plus size coraz śmielej radzą sobie na rynku modelingu, nie konkurują ze szczuplejszymi koleżankami, wypełniają jednak pewną lukę.

Wieszak, skóra i kości, deska - tak na ogól określa się modelki. Nic dziwnego, większość z nich nie ma widocznego biustu, a ich waga jest o wiele niższa niż przeciętnej kobiety. Ten stereotyp często się potwierdza, zwłaszcza gdy oglądamy programy typu Top Model, gdzie ostrzy jurorzy krytykują wagę dziewczyn, które większość telewidzów i tak już uważa za bardzo szczupłe.

Całe szczęście w branży coraz śmielej radzą sobie osoby, które nie uważają, że modelka powinna bardziej przypominać wieszak niż zwykłą kobietę. W Polsce powstała nawet profesjonalna agencja modelek określanych jako modelki size plus, jedna z nich to Anna Kwaśny z Bielska-Białej, która pracuje w agencji Nobody's Perfect. - Ciężko to nazwać pracą, raczej przygodą, która zaczęła się, gdy pewnego ranka przed wyjściem do pracy oglądałam program w telewizji śniadaniowej w którym wywiadu udzielała Pani Agnieszka Czerwińska (właścicielka agencji Nobody's Perfect przyp. redakcja). Mówiła o modelkach size plus  i że czekają na zgłoszenia pań w rozmiarze większym niż  nazwijmy to standardowy. Postanowiłam że  "raz  kozie śmierć" - mówi nam Anna Kwaśny. Pani Anna poprosiła znajomego fotografa o kilka profesjonalnych zdjęć, wysłała je do agencji, a po kilku tygodniach otrzymała telefon, że jej twarz jest jak najbardziej "modelkowa" i że chętnie nawiążą z nią współpracę.

Modelki size plus różnią się od swoich chudszych koleżanek nie tylko rozmiarem. O ile większość "tradycyjnych" modelek zaczyna swoją karierę już jako dwudziestolatki, to w modelingu size plus młodość nie jest, aż takim atutem, a karierę można rozpocząć równie dobrze po 30. - Każda kobieta, matka, zajmująca się domem dzieckiem, sprzątaniem, praniem, gotowaniem, zakupami marzy czasami by się oderwać, znaleźć odskocznię od codzienności która bywa czasami przytłaczająca, szara, i jednostajna. Modeling pozwala na odkrywanie na nowo w sobie kobiecości, eteryczności, zmysłowości, piękna. To stawia kobietę zwłaszcza po 30. do pionu życiowego - mówi nam modelka.

Modelki size plus, wbrew temu co się niekiedy uważa, nie chcą promować otyłości. - Tak, jestem size plus, ale to nie znaczy że nie chciałabym nosić rozmiar 42 - mówi Anna. Modelka zwraca natomiast uwagę na problem związany z doborem odzieży przez osoby nieco większe -  W Polsce co 4 kobieta nosi rozmiar od 44 w górę! Nie chcemy ubierać się w worki pokutne lub wyglądać jak nasze babcie - mówi Anna Kwaśny.

Producenci odzieży - do boju! Rynek zbytu jest wielki.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto