Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Narodowy Fundusz Zdrowie chce zlikwidować szpital w Żywcu?

Jacek Drost
Tragiczna sytuacja finansowa żywieckiego szpitala; do tego decyzja, że na terenie powiatu nie będą świadczone usługi dotyczące diagnostyki przy pomocy rezonansu magnetycznego i tomografu komputerowego oraz przeciągająca się budowa nowego szpitala to obraz służby zdrowia na terenie powiatu żywieckiego.

Przed kilkoma dniami Śląski Oddział Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia ogłosił wyniki konkursu na świadczenie usług diagnostyki obrazowej z zakresu rezonansu magnetycznego oraz tomografii komputerowej. Okazało się, że NFZ nie przewiduje świadczenia takich usług na terenie powiatu żywieckiego. Pacjenci będą musieli jeździć do Bielska-Białej lub Cieszyna, gdzie takie usługi będą świadczone.

W liście do Jerzego Szafranowicza, dyrektora Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ starosta żywiecki Andrzej Kalata napisał: "(...) zadaję sobie pytanie, czym mieszkańcy tego Powiatu narazili się NFZ, że zostają pozbawieni korzystania najpierw z usług rezonansu magnetycznego, a teraz także z możliwości skorzystania z tomografii komputerowej w ramach przysługujących im świadczeń".

W dalszej części listu starosta Kalata stwierdził, że jeśli się do tego dołoży brak sfinansowania ponad ryczałtowych usług zdrowotnych za 2018 roku, który to ryczałt został ustalony na podstawie wykonania w 2015 roku (było najniższe na poziomie ostatnich lat), to jedynym sensownym wnioskiem jaki się nasuwa jest dążenie Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Katowicach do likwidacji szpitala na Żywiecczyźnie. A jedynym prawem mieszkańców jest opłacanie składek na ubezpieczenie zdrowotne.

"Szanowny Panie Dyrektorze, czy ktoś kto ogłasza konkurs zadał sobie pytanie, że osoby, które wymagają w/w badań to osoby chore, w tym osoby starsze i samotne, dla których wyjazd do najbliższego miasta z miejsca zamieszkania to trudne, a czasami niewykonalne przedsięwzięcie. Czy ponad 150 tys. rzesza potencjalnych pacjentów ma ponosić znaczące wydatki na podróże, na które ich nie stać, a tym samym pozbawić się prawa do należnych im świadczeń zdrowotnych? W nawiązaniu do pisma z dnia 18 marca br. w sprawie rezonansu magnetycznego już nie proszę, ale stanowczo żądam ogłoszenia dodatkowego konkursu zarówno na usługi rezonansu magnetycznego jak i tomografii komputerowej, które będą wykonywane na terenie Powiatu Żywieckiego" - napisał do NFZ starosta Kalata.

Ale nie jest to jedyny problem żywieckiej służby zdrowia. Pogłębia się także zadłużenie Szpitala Powiatowego. Jego sytuację finansową starosta Kalata na wtorkowej konferencji prasowej określił krótko: - To katastrofa.

Już na początku roku radni powiatowi wystosowali do premiera Mateusza Morawieckiego dramatyczny apel dotyczący wsparcia dla Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej.

Radni oraz dyrekcja szpitala przyznali w apelu, że żywili przekonanie, iż wprowadzona 1 października 2017 r. reforma, wprowadzająca sieć szpitali, będzie początkiem procesu uzdrawiania systemu. Ale w przypadku żywieckiego szpitala poprawy nie ma, a wręcz przeciwnie – doszło do utraty płynności finansowej. Do takiej sytuacji przyczynił m.in. przyznany szpitalowi ryczałt wyliczony na podstawie 2015 roku, który był dla szpitala niekorzystny.

– To był najsłabszy rok, najsłabsze wykonanie. Na bazie tego został wyliczony ryczałt. Od początku mówiliśmy, że jest zaniżony, bo szpital przyjmuje więcej pacjentów, ale w rozmowach z NFZ uspokajano nas, że nie ma problemu, bo ryczałt co kwartał będzie przeliczany i jeśli szpital faktycznie będzie przyjmował więcej pacjentów, to będzie ten ryczałt wzrastał. Okazało się, że ryczałt nie został przeliczony, nie wzrósł – wyjaśniał jakiś czas temu starosta Kalata.

A na wtorkowej konferencji dodawał: - System ryczałtowy, w którym nie ma żadnego mechanizmu wzrostu ryczałtu jest dla mnie nie do pojęcia - mówił starosta zwracając uwagę na jeszcze jedną patologiczną sprawę. Dodał, że z powodu zmian ustawowych doszło do sytuacji, że pracownicy niektórych grup zawodowych w służbie zdrowia jak na przykład lekarze i pielęgniarki dostali podwyżki, a inni pracownicy służby zdrowia nie. - Jak w takiej sytuacji ma się czuć dyrektor szpitala? - pytał starosta Kalata.

Nadal trwa także budowa nowego Szpitala Powiatowego w Żywcu, który dawno powinien być gotowy. - Potrwa do końca sierpnia lub końca października tego roku. Te dwa terminy możemy brać pod uwagę, bo taka jest umowa z wykonawcą - stwierdził na konferencji prasowej starosta Kalata.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto