Najważniejsze to przekonać starszą latorośl, że ten mały człowieczek nie zagraża jej pozycji w domowym rankingu. O tyle to trudne, że przecież niemożliwością jest poświęcanie jej tyle samo czasu co przed porodem. Sposób na wyrównanie proporcji jest jeden – zwiększenie zakresu odpowiedzialności, dzięki któremu poczuje, że jest coraz ważniejszym ogniwem w rodzinnym łańcuchu.
A mały człowiek dużo może i warto, żeby rodzice o tym pamiętali nie tylko wtedy, kiedy chcą wyskoczyć na chwilę do znajomych i nie mają z kim zostawić niemowlaka. Czasami na linii młodsza – starsza dochodzi do komicznych sytuacji.
Na przykład, kiedy ta druga przychodzi gnana wyrzutami sumienia i oznajmia: – Zachowałam się dzisiaj źle. Kiedy płakała powiedziałam jej, żeby wreszcie była cicho – czerwieni się i łypie niepewnie okiem na rozbawionych rodziców.
Faktem jest jednak, że solidarności rodzeństwa (przynajmniej na etapie niemowlęctwa jednego z dzieci) nie jest w stanie nic zniszczyć. Na przykład sprawa rapera Eminema, nazywanego przez Busha Juniora „największym zagrożeniem od czasów epidemii czarnej ospy”...
Do dziś nie mam pojęcia, jak to niemowlę może wytrzymać w pokoju starszej siostry słuchającej na okrągło „twórczości” tego małego plastikowego człowieka. A jednak może i co najdziwniejsze, czasami wyłączenie płyty kończy się głośnym płaczem.
– Widzisz, zawsze mówiłam ci, że Eminem jest dobry – przedrzeźnia się starsza córka. A młodsza uspokaja się natychmiast, kiedy kolumny zaczynają znów wibrować pulsującym rytmem...?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?