Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niereich: nie mogę się już doczekać listopada i Mayday!

Redakcja
magdalena anna duda
Niereich opowiada o niedawnej głośnej aferze, scenie techno i najnowszym projekcie „Kraemer & Niereich“.

Zobacz: Mayday 2012 w katowickim Spodku [bilety, lineup, program]

Po twoim znakomitym występie podczas Silesia in Love w sierpniu, pojawisz się po raz drugi w Polsce – na Mayday, imprezie, która stała się wręcz legendą. Cieszysz się już na swój występ przed polską publiką?

Nie mogę się już doczekać listopada i Mayday, będzie to dla mnie po raz kolejny wielki zaszczyt, by zagrać przed polską publiką, i przedstawić Polakom mój album, który stworzyłem wspólnie z Andreasem Kraemerem.

Silesia in Love była świetnym eventem, ze znakomitym nastrojem, niestety pogoda nie dopisała, ale to była więcej niż rozsądna decyzja, by przerwać ze względów bezpieczeństwa zabawę.

Jak wyglądało zainteresowanie twoją osobą po wizycie w Polsce?

Byłem pozytywnie zaskoczony reakcją na mój występ podczas Silesia in Love. Zostałem przez wielu bardzo serdecznie powitany i wielu pytało mnie, czy pojawię się na Mayday. Wtedy nie mogłem jeszcze udzielić odpowiedzi na to pytanie, ale w momencie, gdy kilka tygodni później pojawiła się oficjalna informacja, że zagram na Mayday, liczba fanów na moim profilu na Facebooku automatycznie zwiększyła się, otrzymywałem wiele informacji od fanów, że cieszą się już na mój występ w Polsce.

W prawie każdy weekend masz bookingi, jesteś w trasie. Masz czas, by poznać również nieco bliżej miasta, w których występujesz, czy wykorzystujesz czas przed występami, by odpocząć?

Szczerze mówiąc, nie pozostaje wiele czasu na poznawanie miast, jeśli to możliwe, staram się podróżować z moją rodziną i wykorzystywać czas na zwiedzanie, ale zwykle na miejscu jestem wieczorem, biegnę coś zjeść i już jadę do klubu, następnego dnia rano zwykle już jadę do domu albo do następnego miasta czy państwa na kolejny występ.

Skąd czerpiesz pomysły dla nowych projektów i produkcji? Znasz wszystkie nowości branży muzycznej? Pracujesz chętniej jako Dj czy jako producent?

Mam moje pomysły w głowie i próbuję je realizować w studiu, niekiedy się to udaje, a niekiedy nie, inspiracje czerpię z branży muzycznej, nie musi to być zawsze techno czy rock, ale również jazz albo pop, czy jakiś inny kawałek, z każdego po trochu może inspirować i tak funkcjonuje muzyka elektroniczna i dzięki temu rosną również pomysły.

Po kilku dniach i godzinach wyprodukowałem w ten sposób mój pierwszy album we współpracy z Andreasem Kraemerem, zrobiłem wiele remiksów. Na chwilę obecną działam chętniej jako DJ, nasza wspólna trasa jest dla mnie obecnie priorytetem, oczywiście cieszę się na powrót do studia, gdy baterie będą znów naładowane.

We wrześniu pojawiły się informacji, że ukradłeś beaty, a nawet całe frazy innych artystów. Jak powstała ta plotka, ile jest w niej prawdy?

Plotki, zazdrość nienawiść, konkurencja, te aspekty ciągną się przez branżę muzyczną. Nie widzę problemu w graniu starych klasyków, muzyki, która przed wieloma laty została stworzona, by prezentować ją kolejnej generacji; bardziej dopatruję się tego w tym, że dzisiejsza młodzież, ludzie, którzy słuchają techno od niedawna, nie mają odpowiedniej wiedzy, techno składa się w 90% z sampli lub tematów, które już były, które na nowo są przetwarzane.

Wszystkie duże wcześniejsze zespoły wykorzystywały sample, czy rify, które dostępne były na rynku. Kiedyś pracowało się ramię w ramię. Jest to problem obecnej generacji pełnej zazdrości, wszyscy pracują przeciwko sobie, życzą drugiej stronie wszystkiego co najgorsze, plotki wrą. „Ten ukradł to, tamten ukradł tempo, wykorzystał sample...”.

Mówimy tutaj o muzyce techno, każdy kto tworzy i kocha muzykę, wie, że sample, ich przetwarzanie na nowo, jest stałą częścią tej branży. Nazywa się to artystyczną wolnością. Te całe plotki są zupełną bzdurą i uważam to za bardzo smutne, że coś takiego ma miejsce, jednak należy to do biznesu muzycznego.

Co natomiast traktuję z zupełną pogardą, to groźby – kierowane zarówno w moją, jak i stronę mojej rodziny. Coś takiego jest nie do zaakceptowania.

Nad czym obecnie pracujesz? Czym zaskoczysz tym razem twoich fanów?

Obecnie pracuję i skupiam się nad moim nowym projektem „Kraemer & Niereich“, planuję również kilka miłych i tłustych niespodzianek. Szczegółów jeszcze nie zdradzę.


Czytaj również:

NAJLEPSZE KONCERTY NA ŚLĄSKU

The Australian Pink Floyd Show w katowickim Spodku [Bilety]


Mayday 2012 w Spodku. [Bilety, lineup, program]


Chris Brown w Katowicach. Bilety na koncert w Spodku

Magdalena Anna Duda

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto