Korzystając z przypadającego w środę święta Komunikacyjny Związek Komunalny GOP wprowadzi w czwartek i piątek na większości linii sobotnie rozkłady jazdy. Podobnie robi zresztą zawsze ilekroć weekend i święto przedzielone jest jakimiś dniami roboczymi. Argumenty na rzecz takiego rozwiązania zawsze są takie same: skoro pasażerów jest mniej, bo w tym okresie studenci i uczniowie mają wolne, to po co autobusy i tramwaje mają jeździć tak jak w dni robocze? Na podparcie swej tezy przedstawiciele KZK GOP przytaczają statystyki, z których wynika, że w czasie wakacji zapotrzebowanie na komunikację miejską jest wyraźnie mniejsze aniżeli w pozostałych porach roku.
- Z naszych badań wynika,że liczba pasażerów spada wówczas o jakieś 20 - 30 procent - mówi Katarzyna Migdoł - Rogóż z biura prasowego KZK GOP.
Nawet jednak przyjmując za dobrą monetę argumenty o wakacyjnym "dołku" trudno nie zapytać o sens ograniczanie przewozów akurat w tym tygodniu. Ci spośród pasażerów, którzy mieliby zrezygnować z usług komunikacji publicznej już to zrobili (prewencyjnie zresztą KZK GOP na początku lipca wprowadził wakacyjny, okrojony rozkład jazdy), więc z punktu widzenia opłacalności przewozów najbliższy czwartek i piątek w niczym nie różni się od każdego innego dnia sierpnia. Po co więc jeszcze bardziej ograniczać ofertę? Dla oszczędności. Funkcjonowanie komunikacji w dzień roboczy kosztuje KZK GOP 1,7 miliona złotych, w sobotę ów koszt zamyka się w kwocie 1 miliona złotych. Wnioski zatem nasuwają się same.
A może jednak KZK GOP ma rację? Może faktycznie najlepiej urządzić pasażerom przymusowy długi weekend?
Sprawdziliśmy w innych metropoliach kraju. Zaczęliśmy od Warszawy - tu komunikacja w czwartek i piątek kursuje jak w dni robocze.
- To przecież nie jest długi weekend - zdziwił się Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w stolicy. Podobne odpowiedzi usłyszeliśmy we Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu i Krakowie.
- Owszem, w takie "dni przejściowe" czasami wprowadzamy świąteczne rozkłady jazdy. Tym razem jest jednak ten okres jest zbyt długi, aby robić sobie wolne - wyjaśnia Marek Gancarczyk , rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie.
Jak będą jeździć autobusy, tramwaje i pociągi? Zobacz na dziennikzachodni.pl
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?