Choć brzmi to nieprawdopodobnie, na Śląsku pojawiła się niedawno firma świadcząca usługi szoferskie na jednośladach.
- Pomysł został zaczerpnięty z Zachodu. Podpatrzyliśmy jak to działa w Londynie - tłumaczy Mariusz Czornik, szef AutoBani oferującej usługę na terenie naszej aglomeracji.
Szoferzy na skuterach na Śląsku działają dopiero czwarty miesiąc. Wciąż budzą zdziwienie. - Kiedy odwoziliśmy gości z wesela, pani młoda była tak zafascynowana naszą maszyną, że zrobiła sobie na niej sesję zdjęciową - opowiada Czornik. To specjalnym model włoski składany na pół. Waży około 35 kg i spala 3 litry na 100 km. Żeby nie ubrudził samochodu klienta, szofer po złożeniu wkłada go do specjalnej torby. Jak zapewniają pracownicy AutoBani, zmieści się nawet w smarcie Do tej pory za mały dla niego okazał się tylko bagażnik porsche.
Kierowcom pomysł podoba się. - To wygodne rozwiązanie szczególnie, jeśli potrzebujemy auto nazajutrz i nie chcemy zostawiać samochodu w obcym miejscu - mówi Marcin Sekuła z Katowic. Szoferzy z AutoBanii w soboty wykonują często kilkanaście kursów.
Pomysłowość naszych kierowców nie zna granic. - Raz klient chciał, abyśmy odwieźli go służbową koparko-ładowarką, innym razem tirem - wspomina właściciel AutoBanii.
Pomysł przypadł do gustu też policji. - Pozwala bezpiecznie wrócić do domu - podkreśla Jacek Pytel z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Szoferów dwóch
Sama usługa szoferska nie jest u nas wbrew pozorom całkiem nowa.
Już wcześniej pojawiły się na rynku - także w naszym regionie - firmy odwożące klientów do domów ich samochodem. Od półtora roku w województwie śląskim funkcjonuje marka odprowadzanie.pl. Działa ona na nieco innej zasadzie. Tutaj szofer przyjeżdża autem wraz z drugim kierowcą. Kiedy jeden wsiada za kierownicę samochodu klienta, drugi jedzie za nim firmowym wozem. Szoferzy jeżdżą po całym województwie, a zdarza się, że i poza jego granicami. Podobną usługę oferują też w województwie śląskim niektóre firmy taksówkarskie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?