Chorzowski turniej rozpoczął się w piątek, a zakończył w niedzielę. Uczestniczyło w nim szesnaście zespołów. W pojedynkach grupowych Clearex strzelił tylko jedną bramkę, ale awansował do ćwierćfinału. - Byliśmy jak Włosi na mistrzostwach świata - śmiał się później Tadeusz Wolny, szkoleniowiec chorzowskiej drużyny.
W ćwierćfinale Clearex pokonał obrońcę tytułu mistrzowskiego - Pogoń Szczecin 3:1. Trzy gole w tym meczu, a także w następnym, półfinałowym z Gwiazdą Ruda Śląska (9:3) zdobył dla Cleareksu Maciej Gaweł, student stomatologii na wrocławskiej Akademii Medycznej, który został królem strzelców turnieju. - Nie mogę trenować z Cleareksem, ale grywam gościnnie w akademickiej drużynie z Wrocławia, więc mam kontakt z futsalem - powiedział nam.
- Po ostatnich, "chudych" latach ten sukces był nam potrzebny - przyznał trener Wolny.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?