Do zdarzenia doszło na początku września w Katowicach. Środek dezynfekujący z chlorem rozpylono w piwnicy przy ul. Fliegera. W miejscach, gdzie rozpylono środek dezynfekujący, był koty.
"Dorosłe koty wyskoczyły przez okienko, maluchy nie potrafiły doskoczyć na taką wysokość i zostały... Żrący środek spowodował u nich koszmarne podrażnienie spojówek, oczy są spuchnięte, ropieją, a Otylii lewe oczko dosłownie krwawi - pisze na swojej stronie na Facebooku Fundacja Viva! z Katowic.
Sekcja zwłok kotów, wykazała, że koty były silnie poparzone chlorem. Te, które przeżyły są leczone i powoli dochodzą do siebie.
- Za ok. dwa tygodnie będzie już je można adoptować - mówi Monika Tkocz, założycielka fundacji Viva! w Katowicach.
ZOBACZCIE FOTOGRAFIE KOTÓW, UWAGA CZĘŚĆ ZDJĘĆ JEST DRASTYCZNA!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?