Z gliwickiego portu niemalże w świat? Jakim sposobem, i to z Gliwic? Przekonacie się już niebawem, że to możliwe. Zwłaszcza że pierwsi śmiałkowie stąd już wypływali. Teraz jednak będzie tu prawdziwa marina.
W samo południe
Już w przyszłą sobotę, 28 kwietnia o godz. 12.00 zostanie otwarta marina w porcie na Kanale Gliwickim w Gliwicach Łabędach - poinformowało jako pierwsze starostwo powiatowe w Gliwicach.
I wiadomość zelektryzowała gliwiczan i mieszkańców powiatu, którzy chcą zażyć odrobiny wodniackiej przygody. Marina jest usytuowana na terenie Śląskiego Centrum Logistyki S.A, czyli gliwickiego portu przy ul. Portowej 28, na końcu basenu portowego nr 1.
Prawdziwa marina
Wszystko dla chętnych do popróbowania uroków śródlądowej, wodniackiej przygody. Wyposażenie mariny to pomost pływający, bosmanat, hangar, sklep żeglarski, sanitariaty, parking i miejsce piknikowe. Korzystające z niej osoby będą miały możliwość pozostawienia na parkingu przyczepy campingowej lub campera na czas rejsu.
- Będziemy posiadać 8 łodzi motorowych, kabinowych z zadaszonym kokpitem o długości 4 i 5 m przeznaczonych do czarterowania, oferujemy także możliwość cumowania prywatnych jednostek przy naszym pomoście - informuje w imieniu inwestorów Ewa Sternal.
- Nasza marina jest połączona siecią dróg wodnych z Europą, można dopłynąć stąd do Berlina, Amsterdamu, na Ren... Istnieje kilka portów w niewielkiej odległości od Gliwic, m.in. w Koźlu, Brzegu, Wrocławiu. Właśnie powstaje kolejna marina w Krapkowicach, więc podróżowanie po Kanale Gliwickim i Odrze będzie coraz przyjemniejsze.
Chcecie się przekonać? Jak informują organizatorzy tego przedsięzięcia, dniu otwarcia organizatorzy zapraszają dzieci do lat 12 na bezpłatne rejsy po porcie w godz. od 12.00 do 16.00, które będą rozpoczynać się co pół godziny.
Z Gliwic do Berlina hausbotem. Zobacz!
Pierwsza była Dominika
To było we wrześniu ubiegłego roku, z gliwickiego portu w trasę liczącą 3500 km wypłynęła w dziewiczy rejs Dominika. Łódź płaskoddenna, tzw. hausbot. Wszystko po to, by w międzynarodowym gronie propagować polskie śródlądowe szlaki wodne i udowodnić, że także w ten sposób jesteśmy ściśle połączeni z Europą.
No i udało się. W trasę wyruszyli m.in. dziennikarze z niemieckiego czasopisma żeglarskiego BOOTE i National Geographic. Oni od lat popularyzują żeglugę śródlądową i śródlądowe szlaki wodne. Wówczas gliwicka marina była tylko pomysłem. Czy przyjmie się, będą chętni, jak Europie?
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?